Kraków. Burmistrz nocny, szeryf czy więcej patroli?

Podczas środowej sesji Rady Miasta Krakowa, 12 czerwca, radni miejscy debatowali nad projektem wprowadzenia funkcji nocnego burmistrza w Krakowie.

- Nocnym burmistrzem może zostać np. urzędnik, który pełniłby funkcję w randze pełnomocnika. Tego typu rozwiązania sprawdzają się w wielu miastach, szczególnie tych, w których mocno jest rozwinięta turystyka - przekonywał radny Aleksander Miszalski (Koalicja Obywatelska), inicjator projektu uchwały kierunkowej do prezydenta Krakowa w sprawie powołania nocnego burmistrza.

Zwrócił uwagę, że rocznie do stolicy małopolski przyjeżdża ok. 13 mln turystów, głównie przebywają w centrum, które coraz bardziej tętni życiem w godzinach nocnych, na co wpływ mają przebywający w nim także krakowianie. Po zmroku w centrum jest przebywa coraz więcej osób, towarzyszy temu hałas, dochodzi do zakłócania porządku. To jest coraz większym problemem dla mieszkańców tej części miasta. Efektem jest wyludnianie się Starego Miasta i Kazimierza.

Pomysł jest więc taki, by nad nocnymi problemami zapanował nocny burmistrz, który zajmowałby się m.in. hałas generowanym przez osoby imprezujące po zmroku na terenie miasta, bezpieczeństwem w nocy w miejscach, w których kumuluje się ruch, utrzymaniem czystości w nocy i nad ranem, dbaniem o kompromis pomiędzy mieszkańcami a branżą turystyczną i gastronomiczną oraz rozstrzyganiem sporów na linii mieszkańcy – biznes.

Projekt zakłada także, że burmistrz nocny przewodniczyłby komisji ds. gospodarki nocnej w Krakowie, w której skład wchodziliby m.in. mieszkańcy dzielnic, w których koncentruje się życie nocne, właściciele i pracownicy pubów, klubów nocnych, restauracji, branży noclegowej, taksówkarzy, straży miejskiej, policji, urzędu, samorządu.

Radny Miszalski przypomniał, że burmistrzów nocnych ma już kilkadziesiąt miast na świecie i w nich to rozwiązanie się sprawdza. Tak jest m.in. w Amsterdamie, Tuluzie, Pradze, Nowym Jorku, Paryżu, Zurychu, Londynie, Berlinie. - Na przykład w W Amsterdamie powołano wolontariuszy, którzy nocą uciszają turystów i to daje efekty - zaznaczył radny Miszalski.

- Mieszkańcy Kazimierza nie mogą spać w nocy. Hałas jest potężny. Reakcja strażników miejskich jest często niesatysfakcjonująca dla mieszkańców. Moim zdaniem nocny burmistrz powinien być blisko prezydenta. Mógłby to być pełnomocnik bądź doradca. Taka osoba moim zdaniem powinna być koordynatorem działań różnych wydziałów magistratu oraz np. straży miejskiej - skomentował Michał Drewnicki, radny PiS. Choć jego zdaniem powołanie nocnego burmistrza będzie przyznaniem się do błędu przez prezydenta Jacka Majchrowskiego. - Do tej pory nie potrafił znaleźć rozwiązania problemów mieszkańców centrum Krakowa - dodał Drewnicki.

Radny Artur Buszek (Koalicja Obywatelska) zwrócił uwagę, że zmienia się tryb życia mieszkańców, którzy coraz częściej pracują nocą. - Trzeba skoordynować wszelkie działania i ułatwić nocne życie mieszkańcom całego miasta, m.in. w zakresie komunikacji - mówił radny Buszek.

Łukasz Gibała, lider klubu radnych Kraków dla Mieszkańców, który kandydował też na prezydenta miasta w zeszłorocznych wyborach, zaznaczył, że propozycja powołania nocnego burmistrza była też w jego programie wyborczym. - Konflikty dotyczące życia nocnego są i będą narastały. Potrzebna jest osoba, która będzie mediatorem. Chodzi jednak o to, by funkcja nocnego burmistrza nie będzie fikcją. Mam nadzieję, że magistrat podejdzie poważnie do tej sprawy i zostanie wybrana odpowiednia osoba - powiedział radny Gibała.

Łukasz Maślona, również z klubu Kraków dla Mieszkańców, dodał: - Skoro radni muszą podejmować uchwałę w sprawie nocnego burmistrza, to oznacza, że urzędnicy nie za bardzo sobie radzą z tą sprawą. Zwróciłbym uwagę, że powinno tu chodzić o stworzenie modelu działania nocnego miasta, aby nie utrudniać życia mieszkańcom centrum.

Inne spojrzenie na temat miał radny Łukasz Wantuch z prezydenckiego klubu "Przyjazny Kraków". - Czy jest sens powoływania komisji przy burmistrzu? Potrzebna jest osoba, urzędnik, która pomaga ludziom w załatwianiu nocnych problemów w sytuacjach nocnych, dyżurująca pod konkretnym numerem telefony. Dla przykładu, o godzinie 24 jest głośna muzyka w lokalu, nie ma interwencji służb, mieszkaniec dzwoni do burmistrza, który może skontrolować, dlaczego interwencje są nieskuteczne.

Radny Miszalski zripostował: - To nie ma być nocny szeryf. Są służby odpowiadające za porządek w mieście, także nocą. Nie ma potrzeby dublowania straży miejskiej czy policji. Nie chodzi o to, by stworzyć straż nocną bis.

Krytycznie o projekcie wypowiedział się radny Marek Sobieraj (PiS): - Jak mamy wyciągać pieniądze podatników na dodatkowe stanowiska, to przeznaczmy je na dodatkowe patrole nocne straży miejskiej albo policji. Nie wiem więc czy tak bardzo potrzebna jest nowa funkcja. Potrzebowałbym silnych dowodów na zagłosowanie za nocnym burmistrzem.

Radny Miszalski oświadczył, że w związku z wątpliwościami wnioskuje, by od razu nie podejmować decyzji i wystąpił o drugie czytanie projektu, co wiąże się z przesunięciem głosowania radnych w tej sprawie o dwa tygodnie. Przekonywał: - Tu chodzi o potencjalnie jedno, dodatkowe stanowisko w urzędzie.

Problemy, na których ma się koncentrować burmistrz nocny w Krakowie i jego komisja:
- hałas generowany przez osoby imprezujące i radzenie sobie z nim,
- oświetlenie miasta,
- bezpieczeństwo w nocy w miejscach, w których kumuluje się ruch,
- ustanowienia nocnego telefonu alarmowego,
- utrzymanie czystości w nocy i nad ranem,
- polityka parkingowa w nocy
- dbanie o kompromis pomiędzy mieszkańcami a branżą turystyczną i gastronomiczną oraz
rozstrzyganie sporów na linii mieszkańcy – biznes,
- wypracowanie regulacji wobec klubów i pubów by z jednej strony umożliwić im funkcjonowanie i rozwój a z drugiej wspólnie podnosić komfort życia mieszkańców w obszarze kumulacji życia nocnego,
- regulacja sprzedaży alkoholu w nocy w obszarze kumulacji życia nocnego miasta,
- powołanie instytucji nocnych wolontariuszy,
- dostosowanie oferty kulturalnej miasta do funkcjonowania gospodarki nocy,
- uwzględnienie w kreowaniu nocnego życia miasta wieczornych imprez kulturalnych.

WIDEO: Kraków. Arcybiskup M. Jędraszewski mówi, że parady równości stały się seansami pogardy i nienawiści

Źródło: TVN24/x-news