Ogień w górnej części domu zauważono w nocy z sobotę na niedzielę, przed godz.23. Na miejsce błyskawicznie wysłano strażaków zawodowych z Wadowic i ochotników z okolicznych jednostek straży.
Tylko dzięki temu udało się uratować rodzinę Cyconiów, mieszkańców domu i opanować pożar. Akcja trwała blisko pięć godzin. Nikt nie został ranny, ale straty wstępnie oszacowano na 200 tys. zł.
"Po przybyciu na miejsce okazało się, że sprawa jest dużo poważniejsza niż wynikało ze zgłoszenia. Pożar w mgnieniu oka zajął całe poddasze. Na miejsce dojeżdżały kolejne zastępy. Rotujący się ratownicy w aparatach ochronny dróg oddechowych kolejno odrywali kawałek po kawałku drewnianią podbitkę i izolację z wełny mineralnej w poszukiwaniu zródeł ognia. Dodatkowo strażacy z Wadowic z kosza drabiny mechanicznej, wykonali nacięcia w blaszanym pokryciu dachu w celu dostania się z zewnątrz do palących się drewnianych części konstrukcji dachu. Niestety po mimo sprawnej akcji i zaangażowaniu wszystkich uczestników straty są ogromne"- relacjonują uczestniczący w akcji druhowie z OSP w Łękawicy.
Na razie w domu nie da się mieszkać. Od razu ruszyła akcja pomocy dla poszkodowanych. - Uprzejmie prosimy ludzi dobrego serca o pomoc zarówno finansową dla poszkodowanej rodziny, jak i fizyczną. Nakład pracy przy samym sprzątnięciu pogorzeliska jest ogromny - apelują strażacy.
- Te osoby, które spały w domu, są całe i zdrowe. Niestety straty, nie tylko materialne, które wyrządził pożar są ogromne - mówi Krzysztof Adamczyk, radny Stryszowa.
O pomyśle radny napisał w poniedziałek na Facebooku: „Koleżanki, naszej wspólnej znajomej ruszyły z inicjatywą możliwości wsparcia rodziny poprzez symboliczną pomoc finansową.”.
W internecie, na facebooku i innych portalach społęcznościowych podane zostanie konto, na które można wpłacać pieniądze. Takie informacje udostępnia m.in. radny Adamczyk na swoim profilu na Facebooku.
Pieniądze mają być zbierane także przed kościołami w gminie Stryszów.
WIDEO: Jak zabezpieczyć dom przed pożarem?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?