Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Regionalny Puchar Polski. Roman Madej dla miłości porzucił Legię. Jego KS Olkusz został najlepszym klubem w powiecie

Artur Bogacki
KS Olkusz zwyciężył w rozgrywkach Pucharu Polski w Podokręgu Olkusz
KS Olkusz zwyciężył w rozgrywkach Pucharu Polski w Podokręgu Olkusz Artur Bogacki
Roman Madej grał w ekstraklasie. Teraz jest trenerem i prezesem IV-ligowego KS Olkusz, który zdobył Puchar Polski w olkuskim podokręgu.

Przygodę z piłką rozpoczął w olkuskim klubie w wieku trampkarza. Później trafił do Stadionu Śląskiego Chorzów, w którym występował w wojewódzkiej lidze juniorów. W seniorskim futbolu, jako 18-latek, trafił do Victorii Jaworzno (III liga), potem były KS Myszków i Wawel Kraków („stara” II liga). Trenował również z Wisłą Kraków, ale ostatecznie nie zagrał w tym klubie. Jesienią sezonu 2000/01 r. zadebiutował w ekstraklasie - w Ruchu Radzionków. Drużyna spadła, ale przed nim drzwi do wielkiego futbolu stały otworem.

- Miałem już podpisany kontrakt z Legią Warszawa, byłem na dwóch zgrupowaniach. Grali tam wtedy Wojtek Kowalczyk, Artur Boruc, Wojtek Kowalewski, Cezary Kucharski. Bardzo dobrze czułem się w tej drużynie, ciepło mnie tam przyjęto. Zerwałem kontrakt i choć Legia nalegała, to w niej nie zagrałem. Byłem spakowany, w drodze do Warszawy, ale za Częstochową się rozmyśliłem. Powód? Poznałem moją przyszłą żonę Dorotę - mówi. - Szybko o sprawie z Legią zapomniałem. Miałem dobrego menedżera Jarosława Kołakowskiego, nie mogłem narzekać na brak ofert. Na pewno moja kariera potoczyłaby się inaczej, ale nie żałuję tej decyzji.

Ostatecznie jeszcze rok pograł w Ruchu (II liga), by przenieść się do Odry Wodzisław Śląski. Z nią wywalczył m.in. 5. miejsce (drużyna występowała w Pucharze Intertoto) i 8. Później jednak zaczęło się w klubie źle dziać, m.in. Madej został przesunięty do rezerw, w końcu odszedł z klubu. Trafił na krótko do GKS-u Katowice, w którym zaliczył tylko jeden mecz na najwyższym poziomie. To był jego ostatni występ, kariera w ekstraklasie zakończyła się na 69 meczach i 4 bramkach. - Zazwyczaj grałem od 1 do 90 minuty, rzadko wchodziłem z ławki - mówi zawodnik grający jako obrońca lub defensywny pomocnik.

Później występował w ekipach z niższych lig. W 2010 r. wrócił, jako szkoleniowiec, do KS Olkusz (IV liga), a po obronieniu drużyny przed spadkiem zrezygnował. Po przerwie znów pojawił się w klubie jako trener, w 2012 r., a od prawie czterech lat jest również prezesem (do tego zaliczył kilka meczów jako zawodnik). Tę funkcję objął, gdy w KS-ie były poważne problemy organizacyjno-finansowe.

Początki naszej pracy w zarządzie były bardzo trudne. Udało nam się wszystko wyprowadzić na prostą, pomogli nam sponsorzy i Urząd Miasta

- Łatwiej jest być piłkarzem - nie kryje 40-latek. - Początki naszej pracy w zarządzie były bardzo trudne. Udało nam się wszystko wyprowadzić na prostą, pomogli nam sponsorzy i Urząd Miasta. Wkrótce rozpocznie się modernizacja stadionu, która potrwa dwa lata. Nowy obiekt ma spełniać wymogi trzeciej ligi, będzie też pełnowymiarowe boisko ze sztuczną nawierzchnią.

Dodaje, że na sukcesy klubu pracują inni, m.in. jego asystent Radim Zouhar oraz wiceprezes Ryszard Myszor. Klub współpracuje w zakresie szkolenia młodzieży ze Słowikiem Olkusz i Orbitą Bukowno.

Obecnie KS Olkusz jest najwyżej grającym w regionie klubem - IV liga. A jeszcze niedawno był o włos od... klasy A. W sezonie 2015/16 utrzymanie w klasie okręgowej Kraków zapewnił sobie dopiero w drugiej połowie ostatniego meczu sezonu. W następnych rozgrywkach w efektownym stylu wrócił do IV ligi (na pięć kolejek przed końcem jest 11. w stawce 16 zespołów). To, że teraz jest najlepszy w regionie, podkreślił także w Pucharze Polski, wygrywając tegoroczne rozgrywki w Podokręgu.

- Nie pamiętam, żeby nasz klub kiedyś zdobył ten puchar - mówi Madej. - Uważam, że w mieście powiatowym powinien być zespół na poziomie III ligi, do tego powoli zmierzamy. Na razie naszym głównym celem jest to, żeby stworzyć solidną drużynę, która będzie coś znaczyć w czwartej lidze. Większość składu to miejscowi zawodnicy. Bardzo liczymy na to, że nasza młodzież będzie kiedyś stanowić o sile klubu. Mamy utalentowanych zawodników w zespole juniorów młodszych, który gra w małopolskiej ekstralidze.

REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto