Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stan alarmowy na rzekach w Małopolsce przekroczony w 32 miejscach

Redakcja
W Małopolsce stan alarmowy na rzekach przekroczony jest w 32 miejscach, a ostrzegawczy w 16. Wojewoda małopolski Stanisław Kracik powiedział we wtorek po południu, że sytuacja jest poważna, zwłaszcza w Krakowie.

W Małopolsce stan alarmowy na rzekach przekroczony jest w 32 miejscach, a ostrzegawczy w 16. Wojewoda małopolski Stanisław Kracik powiedział we wtorek po południu, że sytuacja jest poważna, zwłaszcza w Krakowie.
Wisła w Krakowie osiągnęła poziom najwyższy od 1970 r. (o godz. 17.30 było to 951 cm, 431 cm
powyżej stanu alarmowego - PAP), co spowodowało, że zagrożony jest most Dębnicki, który został zamknięty dla ruchu.
Jak powiedział Kracik, trwa analiza, dlaczego fala na Wiśle jest dużo wyższa niż prognozowano.
\"Będziemy wyjaśniali, skąd się wziął nadmiar w stosunku do szacunków o ok. 200 m. sześc. wody na sekundę\" - zapowiedział wojewoda. Dodał, że wystąpił do wojewody śląskiego o informacje na temat wielkości zrzutów ze zbiornika Goczałkowickiego, dokonywanych od północy. \"Musimy postępować po partnersku. Nie możemy spowodować dalszego spiętrzenia wody na Wiśle\" - powiedział Kracik.
Dodał, że na szczęście fale z dopływów Wisły: w Karsach z Dunajca, w Popędzynce z Raby i na Wiśle w Krakowie nie nakładają się na siebie. Kracik mówił, że według prognoz opady w nocy z wtorku na środę powinny być mniejsze o połowę od obecnych, a w środę nadal się zmniejszać.
Zastępca dyrektora krakowskiego oddziału Instytutu Gospodarki Wodnej i Meteorologicznej Jerzy
Niedbała mówił, że do soboty opady będą się stopniowo zmniejszać. Jednak na małych potokach i rzekach każdy deszcz może być niebezpieczny i spowodować podniesienie ich poziomu. Na Białej Tarnowskiej i Dunajcu hydrolodzy obserwują stopniowe zmniejszenie poziomu wód, choć wciąż są one bliskie stanów alarmowych lub je przekraczają.

Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie Jerzy Grela poinformował, że zbiorniki retencyjne znajdujące się na Śląsku i w Małopolsce, które mają wpływ na poziom wody w małopolskich rzekach, mają obecnie rezerwę przeciwpowodziową: zbiorniki Tresna i Porąbka ok. 20 mln m. sześc., Dobczycki 8 mln m. sześc., zbiornik Klimkówka 4,5 mln m. sześc., zaś budowany zbiornik Świnna Poręba zgromadził 57 mln m sześc. wody.
Kracik zaznaczył, że podczas wizyty premiera Donalda Tuska w gminach objętych powodzią rozważano, czy nie należałoby rozważyć regulacji ustawowej, że to Regionalne Zarządy Gospodarki Wodnej wskazują obszary podwyższonego ryzyka i wyłączają je z możliwości zabudowy.
W Małopolsce bez prądu jest obecnie ok. 8 tys. odbiorców. Woda pitna jest dostarczana cysternami do Bochni i Szczawnicy. \"Nie mam informacji, aby ktoś był pozbawiony żywności i leków\" - powiedział Kracik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto