Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Starzyński odżył w Górniku Łęczna. Czy inni piłkarze Wisły Kraków też zyskali na zmianie otoczenia?

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Czy Piotr Starzyński założy jeszcze koszulkę Wisły Kraków?
Czy Piotr Starzyński założy jeszcze koszulkę Wisły Kraków? Anna Kaczmarz
Piotr Starzyński, 19-letni pomocnik wypożyczony z Wisły Kraków latem tego roku, szybko odnalazł się w nowej rzeczywistości piłkarskiej. Z wiarą o zrobienie postępu w karierze odchodzili z "Białej Gwiazdy" też inni zawodnicy, ale nie u wszystkich jest tak różowo.

Na początku podkreślmy, że zajmujemy się w tym materiale wyłącznie piłkarzami, którzy odeszli na wypożyczenie i mają ważne kontrakty z Wisłą.

Piotr Starzyński zbiera minuty w I lidze

Piotr Starzyński odchodził latem, bo trenerzy uznali, iż to będzie najlepsze rozwiązanie dla wszystkich stron. Trenując z pierwszą drużyną piłkarz nie czynił spodziewanych postępów, a cofnięty do rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów U-19 (wtedy jeszcze nie było zespołu rezerw), mimo wciąż młodego wieku, czuł się nie na swoim miejscu (w ekstraklasie zadebiutował 31 stycznia 2021 roku, zdążył rozegrać w niej 23 mecze i 12 w I lidze). Miało się wrażenie, że zawodnik zabrnął w ślepą uliczkę i nikt w klubie nie potrafił go z niej zawrócić.

Przyjęte rozwiązanie, jak na razie, jest strzałem w dziesiątkę. Starzyński miał nieco opóźniony debiut w barwach I-ligowego Górnika, m.in. dlatego, że już w pierwszej kolejce jego nowa drużyna mierzyła się z jego starą i wstawianie go do składu było dla łęcznian nieopłacalne. Zaczął grę, i to w pierwszym składzie, od spotkania 5 sierpnia w Legnicy (0:0) i od tamtej pory nie oddał miejsca. Owszem, ani razu nie rozegrał 90 minut (za wyjątkiem ostatniego starcia ze Zniczem, gdy został zmieniony dopiero w doliczonym czasie), lecz zważywszy na wiek i pozycję, na jakiej gra, wygląda to na rozsądne prowadzenie zawodnika. Czyli coś, czego zabrakło w Krakowie.

Umowa Wisły z Górnikiem obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku, ale - co ważne - zawiera opcję skrócenia w przypadku braku rozegrania przez piłkarza odpowiedniej liczby minut (co po części może wyjaśniać decyzje sztabu szkoleniowego na początku sezonu) oraz nie uwzględnia klauzuli wykupu. Starzyński ma umowę z "Białą Gwiazdą" do 30 czerwca 2026 roku, więc krakowski klub może mieć z niego jeszcze wiele pociechy.

Kontuzja Mateusza Młyńskiego w Łęcznej

Na początku września do Starzyńskiego dołączył Mateusz Młyński, ale on potrzebował czasu na dojście do siebie po kontuzji i aklimatyzację, a ponieważ trafił w okres przerwy na mecze reprezentacji, miał czas, by nadrobić zaległości. Okazało się jednak, że skrzydłowy Wisły znów nabawił się urazu.

- Nie ukrywam, że pracujemy nad tym, by dołączył do nas jeszcze jeden boczny pomocnik, bo niestety Mateusz Młyński w treningu odniósł kontuzję, więc nie będziemy mogli z niego w najbliższych tygodniach skorzystać. Liczymy, że po następnej przerwie [ligowej] będzie do gry. Szkoda, bo mocno na niego liczyliśmy - powiedział we wtorek 12 września na antenie Radia Lublin trener Górnika Ireneusz Mamrot.

Wiślacki duet w zespole beniaminka II ligi

Na II-ligowym szczeblu doświadczenie zdobywają dwaj inni gracze Wisły: Kacper Chełmecki i Arkadiusz Ziarko.

Dla Chełmeckiego to kolejne wypożyczenie. 19-letni napastnik Wisły występował już na takich zasadach w III-ligowym ŁKS Łagów (16 meczów, 3 gole), a następnie po rozwiązaniu drużyny na tym samym szczeblu rozgrywkowym w KS Wiązownica (16 meczów, 5 bramek). "Chełmo" przed eskapadą do Stalowej Woli przedłużył kontrakt z "Białą Gwiazdą" do 30 czerwca 2025 roku.

W Stali 19-letni napastnik na razie pozostaje bez gola, ale sztab szkoleniowy ufa mu. Wiślak zagrał we wszystkich ośmiu spotkaniach sezonu, w tym w sześciu w wyjściowym składzie, choć faktem jest, że tylko dwa zaliczył w pełnym wymiarze czasowym. Znów jednak pamiętajmy o tym, że to zawodnik bardzo młody, któremu rozgrywanie 90 minut tydzień po tygodniu niekoniecznie musi służyć. A jego dużym atutem jest umiejętność utrzymywania się przy piłce i dryblingu, co wprawdzie nie zawsze przekłada się na gole, ale wprowadza zamieszanie w szeregi obronne rywala i pomaga partnerom w ofensywie.

Stal, jak na beniaminka, radzi sobie całkiem dobrze, w ostatnim meczu rzutem na taśmę pokonała Hutnika Kraków 2:1, a udział w tym zwycięstwie, poza Chełmeckim, który przy jednej z bramek zaliczył asystę, miał także Ziarko.

20-letni obrońca dołączył do Stali już przed rokiem, przenosząc się do seniorskiej piłki z wiślackiego zespołu CLJ U-19, i wywalczył z nową drużyną awans do II ligi. On też często ma miejsce w składzie, zagrał w sześciu meczach, z których połowę rozpoczynał od pierwszej minuty.

Ostra rywalizacja w Wieczystej

Przegląd kończymy na Wieczystej, tam bowiem trafiło dwóch kolejnych graczy Wisły: stoper Kacper Skrobański i bramkarz Patryk Letkiewicz.

Ten pierwszy po rozegraniu 109 minut w dwóch meczach 3. ligi został zesłany do drużyny rezerw, po jej zaskakującej porażce w grupie zachodniej 5. ligi. Dla Skrobańskiego, który z powodzeniem mógłby występować w reaktywowanej, 4-ligowej drużynie Wisły to degradacja, nawet jeśli z satysfakcją może odnotować zdobycie dwóch goli w ostatnim meczu z Karpatami Siepraw (8:0).

By uzasadnić powyższy osąd, warto w tym miejscu dodać, że jego dawny partner ze środka obrony w wiślackiej ekipie CLJ U-19, czyli Kamil Głogowski, już od roku z powodzeniem występuje w 2-ligowym zespole Hutnika. A przecież, gdy jako juniorzy grali razem w barwach "Białej Gwiazdy", to raczej Skrobańskiemu, a nie Głogowskiemu dawano szanse trenowania z pierwszym zespołem...

Przejście do Wieczystej Letkiewicza było bardzo zaskakujące. Zostało dokonane tuż przed końcem sierpnia, a młody bramkarz rezerw Wisły natychmiast wskoczył do składu drużyny Macieja Musiała. Zagrał dwukrotnie, za pierwszym razem zachowując czyste konto (7:0 z Wiązownicą), za drugim zwijając się jak w ukropie i przepuszczając trzy gole w spotkaniu z Podlasiem w Białej Podlaskiej (porażka 2:3).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto