MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski gościł w Krotoszynie. Frekwencja nie była jednak zbyt wysoka

Łukasz Cichy
Łukasz Cichy
Spotkanie odbyło się w Krotoszyńskiej Bibliotece Publicznej
Spotkanie odbyło się w Krotoszyńskiej Bibliotece Publicznej Łukasz Cichy
We wtorek, 14 maja w Krotoszyńskiej Bibliotece Publicznej gościł dr Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS i kandydat tej partii do Parlamentu Europejskiego. Na sali było łącznie 17 osób.

Bartłomiej Wróblewski to doktor nauk prawnych i nauczyciel akademicki. Zasłynął też jako zdobywca Korony Ziemi, czyli 9 najwyższych szczytów górskich na wszystkich kontynentach (jako jeden z 26 Polaków). Od 2013 r. jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości, W latach 2014-2015 był radnym Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z powiatów poznańskiego, śremskiego, średzkiego, gnieźnieńskiego i wrzesińskiego. W 2015 r., czyli kiedy PiS przejął władzę został posłem na Sejm RP z okręgu poznańskiego. Reelekcję uzyskiwał w 2019 r. i w 2023 r. Teraz ubiega się o funkcję posła do Parlamentu Europejskiego z pozycji 4. w Wielkopolsce.

-To są bardzo ważne wybory, dlatego, że od ich wyniku zależy to, jak mocno zostaniemy uderzeni po kieszeni polityki, które obecnie prowadzi Unia Europejska, są bardzo kosztowne. Ich skutki odczuje każdy mieszkaniec Krotoszyna, ziemi krotoszyńskiej, powiatu, całej Wielkopolski i tego będzie dotyczyć spotkanie. Koszty energii, żywności, artykułów codziennych. Wszystko pójdzie w górę i to nie o 10, 15 proc., ale w perspektywie kilku już lat wszyscy bardzo mocno odczujemy koszty - powiedział nam Bartłomiej Wróblewski.

Frekwencja nie była zbyt wysoka

Na spotkaniu zjawiło się dokładnie... 17 osób z radnym Rady Powiatu Krotoszyńskiego Andrzejem Skrzypczakiem, który powitał gościa.

Parlamentarzysta przekazał, że na każdym ze spotkań pyta, czy ktoś ma samochód elektryczny i nikt z sali się nie zgłasza.

-A za kilka czy kilkanaście lat ma być to standard i obowiązek dla wszystkich, natomiast mało kogo będzie na to stać? - pytał.

Zapytaliśmy posła Bartłomieja Wróblewskiego, czym chce przekonać mieszkańców krotoszyńskiego do zagłosowania na niego w nadchodzących wyborach.

-Ja z wykształcenia jestem prawnikiem, konstytucjonalistą, autorem wielu książek wydawanych także w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Zajmuje się prawem konstytucyjnym i prawem europejskim. Znam kilka języków: niemiecki, angielski, francuski. We wszystkich tych językach pracuje. Myślę, że jestem jednym z nielicznych kandydatów, a być może nawet jedynym w Wielkopolsce, który posiada takie mocne argumenty. I mocne mocne kompetencje żeby uczestniczyć w tych dyskusjach w Unii Europejskiej skutecznie walczyć o polskie interesy, o naszą suwerenność, o wartości podstawowe, życie, rodzinę. Prawa rodziców, ale też o te sprawy życia codziennego związane z tymi ideologicznymi, nie mądrymi politykami klimatycznymi i innymi forsowany nimi z Brukseli, niezależnie od tego. Deklaruję, że jeśli zostanę wybrany, nie zniknę na 5 lat, jak większość kandydatów. Czy jak właściwie wszyscy kandydaci do Parlamentu Europejskiego, ale z mieszkańcami Krotoszyna i powiatu Krotoszyńskiego będę spotykać się regularnie tak jak mam to w zwyczaju od wielu lat - tłumaczył Bartłomiej Wróblewski.

Parlamentarzysta deklarował, że gdy zostanie wybrany będzie pracował również w Krotoszynie i powiecie krotoszyńskim.

-To spotkanie, które jest dzisiaj, jest wyrazem mojego podejścia. Nie tylko kontaktuję się z wyborcami poprzez telewizję, ale spotykam się w każdej części Wielkopolski. I tak też prowadzę tę kampanię. Wczoraj byłem w Lesznie i Pile, dziś jestem w Kaliszu i w Krotoszynie. Jutro będę w Gnieźnie i Koninie. Staram się być blisko ludzi - dodał poseł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

26-letni Ukrainiec próbował nakłonić Polaka do szpiegowania

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto