"Totentanz prawie Akustycznie" wystąpił w Centrum Sztuki Mościce. Widzowie mogli usłyszeć i zobaczyć niezwykłe muzyczne widowisko! Zdjęcia!

Koncert Totentanz był dla wielu fanów sporym zaskoczeniem. Członkowie tarnowskiej grupy podczas swojego dwugodzinnego występu w Centrum Sztuki Mościce zadbali o najdrobniejsze szczegóły. Zabrali zgromadzoną publiczność w niezwykłą podróż po swojej muzycznej twórczości i co najważniejsze zaprezentowali ją w wersji akustycznej.

Fani zespołu mogli usłyszeć utwory pochodzące z czterech płyt Totentanz: „Nieból”, „Zimny dom”, „Inni” czy „Człowiek”, ale także takie kawałki, które nie znalazły się na żadnym z albumów rockowej formacji. Nie była jednak to wycieczka do świata, do którego przyzwyczaili swoich fanów muzycy z Tarnowa.

Aranżacje muzyczne były nieco delikatniejsze, subtelniejsze, jednak nie brakowało w nich energii, rockowego brzmienia i co najważniejsze serca. Grupa sięgnęła również po możliwości elektroniki, a nawet instrumenty etniczne. Prawdziwym zaskoczeniem była zupełnie odmieniona wersja mocno rockowych kawałków: „Paranoja”, „Eutanazja” czy „Walcz”.

W Tarnowie obok Rafała Huszno (wokal, gitara), Damiana Gwizda (gitara), Tomasza Kapustki (gitara basowa), Macieja Boryczko (perkusja, instrumenty perkusyjne) na instrumentach klawiszowych zagrał Rafał Guzik.

Obok znakomitej muzyki podczas koncertu nie zabrakło także efektów świetlnych oraz zdjęć wyświetlanych na scenie. Gra świateł i grafiki dopasowane do piosenek sprawiały wrażenie jakby uczestniczyło się w jakimś spektaklu - widowisku muzycznym.

Zespół Totentanz nowymi aranżacjami muzycznymi od razu zjednał sobie publiczność zgromadzoną w Centrum Sztuki Mościce, które energicznie i żywiołowo reagowała na występ grupy.

Koncert został nagrodzony gromkimi brawami i owacjami na stojąco, a panowie zagrali na bis.

. - Na Tarnów zawsze można liczyć – mówił na koncercie w CSM Rafał Huszno, wokalista, gitarzysta i lider zespołu Totentanz.