Zdarzenie miało miejsce na jednym z parkingów w gminie Andrychów, gdzie składowano drewno.
Sprawca przyjechał tam samochodem dostawczym, załadował tarcicę na przyczepę swojego samochodu i odjechał z takim łupem w kierunku Wadowic.
Miał jednak pecha, bo nagrały to kamery monitoringu. Policjnaci bez problemu ustalili personalia złodzieja, którym jak się okazało, był 48-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego.
Kryminalni pojechali do jego miejsca zamieszkania, gdzie na terenie posesji ujawnili samochód dostawczy, zarejestrowany przez kamery monitoringu, a także skradzione drewno, ukryte na tyłach posesji pod folią.
48-latek usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
- Zobacz, co więźniowie piszą na ścianach
- Muzeum Mirka Ganobisa odzyskało blask a eksponaty bezpieczeństwo
- TOP 10 najdziwniejszych eksponatów w muzeum papieskim
- Burmistrz Kęt zablokuje wybory? "Nie chcę narażać ludzi"
- Solidarni w potrzebie. Coraz więcej chętnych do pomocy
- Energylandia, Zatorland, Inwałd Park - w cieniu koronawirusa
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?