Czerwone mięso nam nie szkodzi? W tych badaniach wzięli udział naukowcy z UJ

WIDEO: Krótki wywiad

Jak informuje Adam Koprowski z biura prasowego UJ, międzynarodowy zespół przeprowadził serię przeglądów dostępnych danych naukowych dotyczących tego zagadnienia, według rygorystycznej metodologii. W efekcie badacze stwierdzili, że zmniejszenie konsumpcji czerwonego mięsa lub przetworzonego mięsa przynosi małe lub nie przynosi żadnych korzyści zdrowotnych.

Mięso czerwone obejmuje takie rodzaje mięs jak: wołowina, cielęcina, wieprzowina, jagnięcina, baranina, konina i kozina. Natomiast mięso przetworzone to mięso konserwowane przez wędzenie, peklowanie, solenie lub przez dodanie konserwantów - a więc np. parówki, kiełbasa, boczek, wędliny.

Na podstawie zebranych danych zespół ekspertów z siedmiu krajów wydał zalecenie, że większość osób może kontynuować spożycie mięsa czerwonego i przetworzonego na dotychczasowym poziomie. Ze względu na to, że dostępne dane naukowe, na podstawie których opracowano zalecenie, charakteryzuje niska pewność, siła zalecenia według klasyfikacji GRADE jest słaba.

Autorzy właśnie opublikowanych artykułów przeprowadzili cztery równoległe tzw. przeglądy systematyczne (czyli przeglądy zbioru wszelkich naukowych publikacji na określony temat), które obejmowały badania, w jakich oceniano możliwy wpływ spożycia mięsa czerwonego i przetworzonego mięsa na ryzyko chorób kardiometabolicznych i nowotworów. Na podstawie 12 badań obejmujących około 54 tys. osób badacze nie stwierdzili statystycznie istotnego ani znaczącego związku między spożyciem mięsa a ryzykiem chorób serca, cukrzycy lub nowotworu. Z kolei na podstawie trzech przeglądów systematycznych tzw. badań kohortowych, w których obserwowano miliony uczestników, naukowcy stwierdzili bardzo małe zmniejszenie ryzyka takich chorób u osób, które spożywały o 3 porcje mniej czerwonego lub przetworzonego mięsa na tydzień, a ponadto zależność ta była bardzo niepewna.

Badacze wykorzystali rygorystyczną metodologię przeglądu danych oraz metody GRADE, które oceniają prawdziwość dowodów dla każdego wyniku.

Trzeba zaznaczyć, że najnowsze badania wywołały duże kontrowersje. Przez część specjalistów już skrytykowane zostało publikowanie zaleceń dietetycznych równoznacznych z promowaniem spożycia czerwonego mięsa.