Czy kościółek św. Benedykta będzie otwarty dla turystów?

Zbudowany w XI wieku kościółek św. Benedykta na Wzgórzu Lasoty parafia św. Józefa chce wyremontować i udostępnić turystom i mieszkańcom. Teraz otwierany jest raz w roku, podczas obchodów święta Rękawki. Księża wystąpili do magistratu o wydzielenie 880 m kw. działki wokół kościółka na tzw. strefę ochronną oraz ustanowienie służebności drogowej przez Wzgórze Lasoty.

Przedsięwzięcie to ma powstrzymać postępującą dewastację terenu i zabezpieczyć kościółek. Ma też pozwolić na dostęp do tego unikatowego obiektu. Kościółek bowiem znajduje się na terenie zarządzanym dziś przez Instytut Sztuki. - Choć przedstawiciele właściciela terenu obiecują, że nigdy nie będą nam utrudniać dostępu do naszego obiektu, to za kilka lat mogą przecież zmienić zdanie i ogrodzić całą działkę - mówi ks. Antoni Bednarz, proboszcz parafii św.Józefa, opiekującej się kościółkiem św. Benedykta.

- Staramy się więc zabezpieczyć - tłumaczy. Dzieleniu działek na Wzgórzu Lasoty stanowczo sprzeciwili się jednak radni dzielnicy XIII Podgórze oraz miłośnicy tego rejonu Krakowa. Obawiają się, że zgoda na podział działki może stać się niebezpiecznym wstępem do dalszego podziału błoń i dzielenia przestrzeni publicznej ogrodzeniami. A to spowoduje utratę miejsca o ogromnych wartościach historycznych, kulturowych i krajobrazowych.

Radni zauważyli również, że już w 2000 r. wydział skarbu miasta UMK stwierdził, że z uwagi na fakt, iż cała działka, w jej historycznych granicach, wpisana jest do rejestru zabytków nie jest możliwy jakikolwiek podział geodezyjny. Ksiądz Bednarz dziwi się Radzie Dzielnicy. Mówi, że w lipcu 2006 odbyło się spotkanie z przedstawicielami wydziału skarbu, Instytutu Sztuki i konserwatora zabytków. - Nikt nie był przeciwny podziałowi. Przecież my tylko chcemy zaopiekować się zabytkiem i udostępnić go zainteresowanym - zauważa proboszcz.

- Teren trzeba uporządkować, świątynię odnowić. Teraz w krzakach tworzą się dzikie wysypiska śmieci, za kościółkiem spotyka się młodzież, która pali ogniska i niszczy mury. Marzy mi się, że już od maja kościółek będzie otwarty w każdą niedzielę. Nie wiem, czy uda się tam odprawiać msze, ale tego nie wykluczamy - mówi ks.proboszcz. Jacek Bednarz, przewodniczący Rady Dzielnicy XIII, zapewnia, że wierzy w dobre intencje parafii, ale podobnie jak inni radni obawia się, że zgoda na podział dla kościoła mogłaby doprowadzić do dalszych podziałów działek.

Teren powszechnie dziś dostępny dla mieszkańców mógłby zostać pozagradzany, a działki zmieniłyby przeznaczenie, co skutkowałoby absolutną degradacją terenu objętego ścisłą ochroną konserwatorską. Przewodniczący dodał też, że Rada Dzielnicy wielokrotnie bezskutecznie występowała o opracowanie niezbędnego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Wzgórza Lasoty, tym bardziej że w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania obszar ten objęty jest parkiem kultury. Jakie będą dalsze losy kościółka św. Benedykta, zadecyduje ostatecznie Rada Miasta Krakowa.