Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gala boksu w Tarnowie 2016. Dariusz Sęk wyjdzie na ring 7 maja

Artur Gac/Łukasz Madej
Paweł Łacheta
Gala boksu w Tarnowie 2016. 29-letni Dariusz Sęk, pięściarz kat. półciężkiej z Koszyc Małych, wystąpi w walce wieczoru 7 maja na gali boksu zawodowego w hali „Jaskółka” w Tarnowie.

Gala boksu w Tarnowie: Dariusz Sęk głównym bohaterem
Dariusz Sęk będzie głównym bohaterem gali boksu zawodowego, która 7 maja odbędzie się w tarnowskiej hali „Jaskółka”. Nazwisko przeciwnika 29-latka poznamy w ciągu najbliższych dni.

Pięściarz jest podopiecznym trenera Andrzeja Gmitruka. Na zawodowym ringu wygrał 25 walk (osiem przed czasem), poniósł dwie porażki i zanotował jeden remis. W klasyfikacji, którą prowadzi branżowy serwis boxrec.com, wśród polskich zawodników wagi półciężkiej zajmuje drugiej miejsce (za Andrzejem Fonfarą), natomiast na świecie jest 31.

Dariusz Sęk: Muszę wygrać w Tarnowie

Zdołał Pan zbudować solidną formę?

Jestem gotowy na sto procent. Najpierw szykowałem się do zaplanowanej na 14 kwietnia gali w Sokółce. Gdy było wiadomo, że impreza nie dojdzie do skutku, wówczas nieco zmniejszyliśmy obroty, po czym wróciłem do mocnych zajęć. Łącznie przepracowałem ostro około 6-7 tygodni.

Czy prawdą jest, że do walki z Panem przymierzany jest m.in. zawodnik z Ukrainy Jewgienij Machtejenko, którego już Pan pokonał w marcu ubiegłego roku?

Nie mogę nic powiedzieć, ponieważ pierwszeństwo w przekazaniu informacji ma telewizja Polsat, która wykłada pieniądze. W każdym razie pojedynek będzie zakontraktowany na 10 rund.

Celem nadrzędnym jest zwycięstwo, ale równie ważny będzie styl?

Bardzo bym chciał wygrać przed czasem przez nokaut, aby z jak najlepszej strony pokazać się moim kibicom. Najpierw mam zamiar pokazać trochę dobrego boksu, a w drugiej połowie walki fajnie by było popisać się widowiskowym zakończeniem.

Właśnie pojawiła się informacja, że jako oficjalny pretendent do tytułu mistrza Unii Europejskiej, jest Pan przymierzany do potyczki z posiadaczem pasa Siergiejem Demczenką.

Rzeczywiście jest coś na rzeczy, ale póki co, trwają negocjacje z obozem Demczenki. Zobaczymy, co z tego wyjdzie, lecz w tej chwili nie zaprzątam sobie tym głowy. Teraz skupiam się na najbliższej walce, bo przecież najpierw muszę wygrać w Tarnowie, żeby pozostać w grze o europejski tytuł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto