Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krakowskie Pogotowie Ratunkowe radzi przed sylwestrem

Grzegorz Skowron
Fot. Karolina Misztal
Co roku krakowskie pogotowie jest wzywane w sylwestra kilkadziesiąt razy do osób poszkodowanych w wybuchu petard.

Ratownicy, pielęgniarki i lekarze uważają, że najlepiej w ogóle nie używać petard i sztucznych ogni. - Ale jeśli już nie możecie wytrzymać i koniecznie chcecie uczcić Nowy Rok hukiem petard i sztucznych ogni, to róbcie to rozsądnie i bardzo ostrożnie – apeluje Joanna Sieradzka, rzeczniczka Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.

Każdego roku Krakowskie Pogotowie Ratunkowe jest wzywane kilkadziesiąt razy do poważnych zranień będących efektem użycia środków pirotechnicznych. Najczęstsze i najpoważniejsze urazy to rozerwanie dłoni i palców oraz rany twarzy. Sztuczne ognie powodują też głębokie oparzenia oraz bardzo poważne uszkodzenia powiek i gałek ocznych. Zwykle do urazu dochodzi, gdy petarda wybuchnie zbyt wcześnie, gdy jeszcze trzymamy ją w ręce.

- Bardzo często tkanki są tak mocno uszkodzone w wyniku wybuchu, że nie ma możliwości replantacji oderwanych palców czy dłoni – nie kryje Joanna Sieradzka. Dlatego zaleca stosowanie się do podstawowych zasad bezpiecznego obchodzenia się z materiałami pirotechnicznymi.

KPR zaleca więc:
należy używać tylko produktów atestowanych ze sprawdzonego źródła
trzeba postępować zawsze zgodnie z instrukcją i zachować podane w niej środki ostrożności
petard nie mogą odpalać dzieci, one powinny stać w bezpiecznej odległości
nie powinny też tego robić osoby nietrzeźwe
nie wolno odpalać rac trzymanych w ręce
nie wolno odpalać rac w pomieszczeniach, w tłumie ani rzucać nimi w inne osoby.

Pierwsza pomoc:
Oparzone miejsce należy schłodzić zimną wodą. Niczym nie smarować!
Ranę szarpaną można przepłukać wodą lub roztworem soli fizjologicznej i zaopatrzyć jałową gazą.
Krwotok należy zatamować przez uciśnięcie (może to zrobić palcami sam poszkodowany) lub opatrunkiem uciskowym. Taki opatrunek można zrobić ze zwiniętej gazy, bandaża, nawet ubrania. Kończynę warto wtedy trzymać uniesioną.
Oderwane palce lub dłoń należy znaleźć i włożyć do czystego woreczka foliowego lub słoika i – jeśli jest to możliwe, umieścić w zimnej wodzie z lodem. Nie wolno fragmentów ciała wkładać bezpośrednio do lodu.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto