Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łagodna zima to miliony oszczędności w budżecie miasta. Zaledwie 11 wyjazdów posypywarek w tym sezonie

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
fot. Marcin Obara
Zaledwie 11 razy na ulice Warszawy wyjeżdżały posypywarki w dotychczasowym okresie sezonu zimowego 2019/2020. To około 4 razy mniej niż w dwóch ubiegłych sezonach o tej samej porze. Łagodna zima pozwoliła wygenerować wielomilionowe oszczędności w budżecie miasta. Szczegóły w artykule poniżej.

Zimowe działania służb oczyszczania miasta

Służby miejskie odpowiedzialne za utrzymanie warszawskich ulic nie mają w tym sezonie wiele pracy. Nie da się ukryć, że tegoroczna zima jest łagodniejsza niż kiedykolwiek. Opady śniegu czy śniegu z deszczem pojawiają się sporadycznie, a termometry rzadko kiedy wskazują temperaturę bliską zeru. Przekłada się to na ilość wyjazdów posypywarek Zarządu Oczyszczania Miasta. Do tej pory specjalne pługi musiały stanąć do pełnej gotowości zaledwie 11 razy. To około 4 razy mniej niż w dwóch ubiegłych sezonach o tej samej porze.

- W zeszłym sezonie o tej porze mieliśmy już 40 wyjazdów posypywarek, dwa sezony temu 36 – mówiła Małgorzata Nidziałek (ZOM) na antenie Radia dla Ciebie.

Ostatni raz posypywarki na ulice Warszawy wyjechały 15 lutego. Wówczas do akcji zaangażowano 170 pojazdów. Wyjazd spowodowany był opadami deszczu i deszczu ze śniegiem oraz spadkiem temperatury poniżej zera. Tego rodzaju zjawiska atmosferyczne mogły stanowić zagrożenie dla ruchu drogowego. - Od 1:00 w nocy posypywarki działały więc na 1500 km ulic, którymi kursuje komunikacja miejska - relacjonowali pracownicy ZOM-u. W skali miesiąca była to trzecia interwencja.

Oszczędności

W tym roku w miejskim budżecie na zimową pracę Zarządu Oczyszczania Miasta zabezpieczono kwotę 80 mln zł. Anomalia pogodowe pozwoliły jednak wygenerować ogromne oszczędności. Jak dowiedziało się RDC - jak dotąd wydano zaledwie 1/4 tej kwoty. W ubiegłych latach budżet najczęściej był wykorzystany już w połowie. Oznacza to, że na chwilę obecną z całej sumy pozostaje jeszcze ok. 60 mln zł. I raczej nic nie wskazuje na to, by zaszła nagła potrzeba wzmożonej pracy posypywarek. Co stanie się z zaoszczędzonymi pieniędzmi? Przedstawiciele ZOM-u zapewniają, że po sezonie zimowym środki te zostaną przesunięte na kolejny rok i mają być zabezpieczone na ten sam cel.

Zobaczcie też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto