Na początku szlaku

W krajobrazie Krakowa, dużej aglomeracji, wapienne skały Jury nieco nikną - pokryte zielenią, częściowo przysłonięte zabudową, ale to na tych skałach powstawało miasto. Dzieci i turyści odkrywają je przy okazji zwiedzania Smoczej Jamy, inni wspominają nazwę usytuowania kościoła oo. paulinów Na Skałce.

Wielu krakowian skojarzy istnienie pasma jurajskich wzniesień przy okazji spacerów po Lesie Wolskim. Skały Twardowskiego na Zakrzówku, łączone z postacią legendarnego alchemika, są wciąż miejscem popularnej rekreacji. Nie da się wreszcie nie ulec czarowi widoku malowniczo - na stromej białej skale ponad Wisłą - zawieszonego opactwa Benedyktynów w Tyńcu.

Fragmenty dwóch pasm wzgórz prowadzą od centrum Krakowa ku zachodowi - Podgórki Tynieckie i Wał Tęczyński. Te zielone płuca Krakowa stanowią dziś nie tylko miejsce spacerów, ale także uprawiania aktywnego wypoczynku przez setki mieszkańców podwawelskiego grodu - piechurów i kolarzy, miłośników jeździectwa, a zimą przez narciarzy na biegówkach i śladówkach. Tereny te przyciągają coraz częściej turystów przybywających do Krakowa. Celem wędrówek bywa kopiec Piłsudskiego na Sowińcu, zoo w Lesie Wolskim i klasztor kamedułów na Bielanach.

Wzgórza, pokryte gęstą siecią znakowanych szlaków pieszych i kolarskich PTTK, udostępniają najciekawsze obszary jurajskich terenów, w tym liczne (choć powierzchniowo niewielkie) rezerwaty przyrody, jak Panieńskie Skały, Bielańskie Skałki, Skołczanka.

W ostatnich latach coraz większą popularnością cieszą się szlaki tematyczne. Oprócz szlaków motorowych (np. Szlak Architektury Drewnianej, biegnący m.in. przez Wolę Justowską, skrajem Lasu Wolskiego) popularność zyskują szlaki prowadzące po dziełach architektury dawnych twierdz i linii obronnych. Wyznakowany już na lewym brzegu Wisły odcinek szlaku XIX-wiecznej, austriackiej Twierdzy Kraków przecina tereny jurajskie stwarzając nowe możliwości zwiedzania i odkrywa kolejną atrakcję turystyczną naszego miasta. Fort Krępak na Bielanach, Skała (siedziba obserwatorium astronomicznego) i Olszanica leżą na skraju Lasu Wolskiego, a fort Kościuszko, wzniesiony na pierwszej wybitnej kulminacji jurajskiego pasma, otacza kopiec, z którego roztacza się fascynujący widok na Kraków i ku Beskidom.

Wędrując szlakami jurajskimi już w najbliższych okolicach Krakowa przekonacie się, że i tu dzieje Polski splatają się z historią miasta, nazwiskami bohaterów, ale przede wszystkim pozwalają na kontakt z naturą: z pięknem przyrody i rodzimego krajobrazu.