Przez dwie godziny strażacy gasili pożar opuszczonego budynku przy ul. Batorego w Andrychowie. Czy ktoś go podpalił?
W nocy z niedzieli na poniedziałek, około godziny 2. ktoś zauważył, że z opuszczonego, drewnianego budynku przy ulicy Batorego w Andrychowie wydobywa się gęsty dym. Wezwano straż pożarną.
Jak informują strażacy, akcja gaszenia trwała około dwóch godzin. Brały w niej udział cztery zastępy z Andrychowa, Roczyn i Inwałdu.
Policja ustala, czy powodem pożaru mogło być podpalenie.