Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe przepisy drogowe. Ostrzejsze kary to mniej wypadków [WIDEO]

Marcin Karkosza, Marta Paluch
fot. Dariusz Gdesz
Zaostrzenie przepisów drogowych spowodowało, że kierowcy zdjęli nogę z gazu. To pozwoliło uniknąć wielu tragedii jest mniej. Eksperci są zadowoleni ze zmiany, jednak uważają, że na części dróg dozwolona prędkość powinna być wyższa.

Po miesiącu od zaostrzenia przepisów drogowych już widać pozytywne zmiany. Kierowcy, którzy przekroczą dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h, tracą prawo jazdy na trzy miesiące. Według policji, to sprawia, że wielu zdjęło nogę z gazu. Zmiany dobrze oceniają także eksperci.

19 zabitych mniej
Według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, od 18 maja do 17 czerwca liczba wypadków w całym kraju spadła o 65 w porównaniu z poprzednim miesiącem. Było też mniej ofiar śmiertelnych i rannych.

- Od 18 maja do 17 czerwca zginęło 189 osób, tymczasem od 17 kwietnia do 17 maja aż 208 - informuje Małgorzata Woźniak, rzeczniczka prasowa MSW. - Mniej osób decydowało się też na jazdę pod wpływem alkoholu - dodaje. Przypomnijmy, że ostatnia nowelizacja przyniosła także zaostrzenie kar za jazdę po pijaku.

Statystyki poprawiły się także w Małopolsce. Porównaliśmy liczbę zdarzeń drogowych i poszkodowanych w naszym regionie od 18 maja (w tym dniu weszło w życie nowe prawo) do 14 czerwca z analogicznym okresem zeszłego roku.

Okazuje się, że liczba wypadków spadła o 34,6 proc. Były także mniej groźne - liczba zabitych zmniejszyła się o połowę.

To dotkliwa kara
Do tej pory w całej Polsce policja zatrzymała na trzy miesiące 2392 prawa jazdy. Najwięcej w województwach mazowieckim, wielkopolskim i podkarpackim. W Małopolsce policjanci zatrzymali około 170 dokumentów.

Pierwszą osobą, która została ukarana w ten sposób w Małopolsce, był mężczyzna, który w dzień wejścia w życie przepisów około godz. 10.25 w miejscowości Naprawa (pow. suski) jechał seatem ibizą z prędkością 130 km/h, (przy obowiązującej 50 km/h). Zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg aż na jego osiedle w Myślenicach. Na końcu delikwent uciekał pieszo. Mówił potem, że nie zatrzymał się do kontroli, bo bał się utraty prawa jazdy.

Policjanci odebrali też dokument m.in. 24-latkowi, który 1 czerwca na zakopiance w Myślenicach (dozwolona prędkość - 50 km/h) jechał 101 km/h. Był trzeźwy. Ale i tak stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Tak samo jak 20-latek, który 30 maja w Skomielnej Białej (pow. myślenicki) poruszał się na obszarze zabudowanym z rekordową prędkością 145 km/h... Również był trzeźwy.

- Utrata prawa jazdy to bardzo dolegliwa kara - komentuje podkom. Joanna Biel- Radwańska z małopolskiej drogówki.

Eksperci na tak
Według Biel-Radwańskiej widać, że kierowcy starają się jeździć wolniej. Do nowych przepisów optymistycznie podchodzą także eksperci. - Myślę, że zmienią na lepsze zachowania kierowców na drodze - ocenia Ryszard Fonżychowski, prezes stowarzyszenia Droga i Bezpieczeństwo. - Nowe przepisy się sprawdzają - w odróżnieniu od dotychczasowych.

Podobnego zdania jest Jacek Gęga ze Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach i Kolizjach Drogowych Alter-Ego. - Zmiany poszły w dobrym kierunku. W obszarach zabudowanych kierowcy zdjęli nogę z gazu i przynajmniej na razie nowe przepisy spełniają prewencyjną rolę - mówi Gęga. Wskazuje jednak, że to, czy przyniosą trwałą poprawę bezpieczeństwa, będzie można stwierdzić najwcześniej po roku.

- Na razie na ulicach jest więcej patroli policji, a o zaostrzeniu kar jest głośno, więc kierowcy uważają - tłumaczy Gęga. - Tymczasem muszą poczuć, że zmiany wprowadzono ze względu na bezpieczeństwo i nie mają one być jedynie kolejną represją.

Jacek Gęga zwraca też uwagę na jeszcze jedną sprawę: - Trzeba na drogach przeprowadzić korektę oznakowania i tam, gdzie nie występuje zagrożenie, podwyższyć dozwoloną prędkość. - dodaje.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto