Nowy Sącz. Dopłaty do wody i ścieków zostają. Potrzeba na nie 3 mln zł

WIDEO: Krótki wywiad

Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie nie dopatrzyło się w postanowieniach uchwały uchybień, mogących skutkować jej nieważnością. Zasadność uchwały chciał podważyć prezydent miasta Ludomir Handzel. Jako jeden z argumentów podał, że uchwała przyjęta 15 października (opublikowana 25 listopada w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego) miałaby obowiązywać od września, czyli działać wstecz. W odpowiedzi RIO wskazała, że „Przepisy art 5. ustawy z 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych nie wykluczają możliwości nadawania aktowi normatywnemu wstecznej mocy obowiązującej, jeżeli zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie”.

To oznaczałoby, że w budżecie jeszcze na ten rok powinno się szybko znaleźć około 3 mln zł na pokrycie wydatku. Taką poprawkę powinien przygotować prezydent wraz ze skarbnikiem. Redakcja „Gazety Krakowskiej” czeka na odpowiedź prezydenta Ludomira Handzla, skąd w miejskiej kasie znajdą się dodatkowe środki i czy w związku z ich przesunięciem ucierpi jakaś miejska inwestycja lub zobowiązanie.