Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Jeden żłobek miejski to za mało. Rodzice stali w kolejce, by zapisać swoje dzieci

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Placówka działająca w ramach Dziennego Domu Pomocy może przyjąć ok. 30 maluchów. W tym roku okazało się, że rodziców, którzy chcieli zapisać tutaj swoje dzieci było więcej

Długa kolejka rodziców ustawiła się w ubiegłym tygodniu przed Dziennym Domem Pomocy przy ul. Czecha w Oświęcimiu na dzień przed zapisami dzieci do miejskiego żłobka.

Jest to jedyna taka placówka miejska działająca w Oświęcimiu. Może przyjąć ok. 30 maluchów. W tym roku okazało się, że rodziców chętnych, aby umieścić tutaj swoje pociechy, było dużo więcej. W przypadku przyjęć obowiązuje m.in. kryterium dochodowe. Jeśli będzie je spełniać większa liczba rodziców, to wówczas decyduje kolejność zgłoszeń. Stąd przed placówką zebrało się kilkadziesiąt osób. Większości udało się zapisać dzieci do żłobka.

Jak podkreślali, nie bez znaczenia jest niższa opłata w tej placówce w porównaniu do prywatnego żłobka, który dzia­ła na os. Błonie. Co także istotne, placówka przy Czecha cieszy się dobrą opinią wśród rodziców.

Wielu z nich pyta, dlaczego miasto prowadzi tylko jeden żłobek. - Nie wszystkich stać, aby umieścić dziecko w prywatnym żłobku - zauważa Marta Kowalczyk, mieszkanka Oświęcimia. Okazuje się, że w magistracie mają plany budowy nowej placówki na os. Stare Stawy. Na razie tylko wskazano miejsce

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto