Zaledwie trzech lat trzeba było, by Urząd Miasta zrealizował pomysł zielonych przystanków, który Borejza przywiózł z wizyty w Nowym Sadzie. Lepiej, jednak, późno niż wcale, więc trzeba przyklasnąć. A szczególne podziękowania należą się pomysłodawcy projektu, którym jest skromny krakowski urzędnik.
Wideo
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!