O Danielu Borowiaku i zbiórce pieniędzy na jego rzecz pisaliśmy już na stronie czluchow.naszemiasto.pl. Przypomnijmy, że przechlewianie (ale nie tylko oni, bo do akcji włączyli się mieszkańcy całego powiatu) licytują różne przedmioty na stronie:
Początek imprezy o godz. 11. Wówczas z terenu OsiR nad Jeziorem Końskim wystartuje bieg na dystansie mierzącym około siedmiu kilometrów. Co będzie działo się później?
„Zumba z Morsami z Przechlewa, kiełbaski, zupa ze Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Przechlewie, ciasta upieczone przez wszystkich ludzi dobrej woli, kawa...wszystko, żeby zebrać fundusze na leczenie – piszą organizatorzy z TriPaki. - Monia nasza TriBohaterka walczy, zresztą jest z tego znana, Daniel się nie poddaje, chociaż sił coraz mniej....trasa z i do szpitala, strefa zmian przy szpitalnym łóżku...walka z czasem, poczucie bezsilności, to wszystko jest bardzo trudne. Jest nieco łatwiej, gdy ma się wsparcie przyjaciół. Pokażemy w niedzielę, że jesteśmy z nimi, trzymamy kciuki i pomagamy, ile możemy. Zabierzcie ze sobą rodziny, znajomych.”
- Wszystko odbyło się spontanicznie - mówi Bogdan Barton, założyciel grupy "Morsuję bo lubię" Przechlewo - Czarne. - Nikt nikogo nie musiał zamawiać. Ktoś rzucił hasło "grochówka" i grochówka będzie, ktoś inny zaproponował ciasto... Skoro ktoś potrzebuje pomocy, a my możemy pomóc - pomożemy.
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?