Polscy piłkarze przyjeżdżają do Krakowa. Zamieszkają w hotelu Stary, będą trenować dzisiaj i w niedzielę na obiekcie przy Reymonta. W poniedziałek o godz. 18 rozegrają mecz z Litwą. Rozpoczęło się wielkie odliczanie ostatnich dni przed Euro 2016.
Przegrany mecz z Holandią zachwiał wiarą w reprezentację. Wiarą, która wydawała się nie mieć granic, a ulotniła się przy pierwszej poważniejszej próbie. Adam Nawałka, też nieco zaskoczony, pozwolił sobie na kilka cenzurek.
Pochwalił Krzysztofa Mączyńskiego (ale na razie tylko za formę na treningach), lekko zganił Piotra Zielińskiego (w końcu dojrzeje do swojej roli), wytłumaczył Thiago Cionka (jego gra na lewej obronie to ostateczność; dodajmy - niech tak zostanie) i Łukasza Piszczka (kłopoty żołądkowe). Z powodu urazów nie zagrali Grzegorz Krychowiak i Jakub Wawrzyniak. Dziś za wcześnie wyrokować, czy wyjdą na boisko w Krakowie, ale byłoby to wskazane, jeśli to oni mają zastąpić w wyjściowej jedenastce na mecz z Irlandią Północną Mączyńskiego i Artura Jędrzejczyka.
Kolejny mocny sygnał o swoich dużych aspiracjach dał Bartosz Kapustka. Pomocnik Cracovii z reguły gra w kadrze lepiej niż w klubie i w Gdańsku to potwierdził (bo nie on jest winny utraty drugiej bramki). Można się spodziewać, że na znanym mu z derbów stadionie wystąpi od pierwszej minuty.
Drużyna Adama Nawałki będzie gotowa na mistrzostwa Europy jako ostatnia z 24 finalistów - jeśli gotowość mierzymy od ostatniego gwizdka ostatniego meczu towarzyskiego. Spotkanie w Krakowie zakończy się w poniedziałek tuż przed godziną 20, a zaledwie sześć dni później odbędzie się mecz na stadionie w Nicei. Do tego czasu biało-czerwoni przelecą jeszcze kilka tysięcy kilometrów, meldując się po drodze na cztery doby w bazie w La Baule.
Przez ostatnie tygodnie nasi piłkarze głównie podróżują. Dzięki temu unikają monotonii przygotowań, ale z drugiej strony będą tym nieco zmęczeni. Przemierzają Polskę z północy na południe i z powrotem, a potem tak samo będzie w ciągu niespełna dwóch tygodni we Francji. Tak, są zawodowcami, wszyscy sportowcy podróżują, szczególnie na wielkich imprezach. Ale sztaby z reguły ograniczają eskapady do minimum, a u nas jest odwrotnie.
Według zamysłu Nawałki środowy mecz rozpoczęli najlepsi z 23-osobowej kadry. Z tego wniosek, że z Litwą będą oszczędzani, co nie znaczy, że w ogóle nie zobaczymy ich na boisku.
Piłkarze w kółko powtarzają nam, że koncentrują się tylko na Euro, ale ci, którzy planują zmianę klubu latem nie są w stanie odciąć się od transferowych spekulacji. Najświeższe z nich to negocjacje Torino z Borussią Dortmund w sprawie Kamila Glika (ale idzie tam Marc Bartra z Barcelony) oraz zainteresowanie angielskich klubów Karolem Linetty z Lecha Poznań (Tottenham) i Bartoszem Kapustką (Southampton, ale też drużyny z Bundesligi). Głowę pełną niespokojnych myśli ma także wspomniany Zieliński (Liverpool, Dortmund, Napoli).
Prawdziwym hitem byłyby jednak przenosiny Grzegorza Krychowiaka. W kolejce ustawiają się największe europejskie kluby, ale gracz Sevilli najpierw musi udowodnić, że dorósł do wielkich wyzwań podczas turnieju we Francji.
Finał Euro przy Kałuży
Kraków jest jednym z miast gospodarzy przyszłorocznych mistrzostw Europy drużyn do lat 21. - Mamy informacje, że na 99 procent na stadionie Cracovii odbędą się nie tylko trzy mecze w grupie, ale też półfinał i finał tej imprezy - ogłosił prezes MZPN Ryszard Niemiec.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
