- Ratownicy łódką podpłynęli do denata i przyholowali go na brzeg - przyznaje Wojciech Rapka, rzecznik komendanta chrzanowskiej Państwowej Straży Pożarnej. Policja sprawdza jego tożsamość dodając, że ciało mogło leżeć pod wodą kilka dni.
Świadkowie, którzy wczoraj widzieli akcję przekonują, że wyłowiony został starszy, siwy mężczyzna. - Oby to nie był ten, który niedawno zaginął w Chrzanowie - martwi się Monika z chrzanowskiego os. Północ. Na słupach i klatkach schodowych bloków jej osiedla wiszą plakaty porozwieszane przez rodzinę pana Marka. Wyszedł z domu 20 czerwca i do dziś nie wrócił.
- Czekamy na rodzinę zaginionego, która potwierdzi bądź zaprzeczy, czy to ich krewny - wyznaje Jarosław Dwojak z chrzanowskiej komendy policji. Wczoraj do godzin popołudniowych na miejscu pracowała policyjna ekipa dochodzeniowo-śledcza.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?