Studniówka 2020 ZST w Rybniku. Dwie klasy Tygla bawiły się w Piecach w lokalu "Ewa"
Sezon studniówkowy w pełni. W piątek, 17 stycznia nadszedł długo wyczekiwany dzień dla około 50 uczniów z dwóch klas rybnickiego Zespołu Szkół Technicznych o profilach informatycznym i mechatronicznym, którzy wraz ze swoimi partnerkami bądź partnerami bawili się w restauracji Ewa w miejscowości Piece.
Choć czasu do egzaminu dojrzałości pozostaje coraz mniej, tegoroczni maturzyści zdają się jeszcze nie myśleć o tym co czeka ich w maju. Szczególnie tą myślą nie zaprzątali sobie głów minionej nocy, kiedy szaleli na balu studniówkowym.
- Zdecydowanie nie myślimy dziś o maturze. Studniówka to czas dobrej zabawy, dodatkowo mamy obecnie ferie, więc odcinamy się od wszystkiego co z nauką związane – mówili uczniowie.
Piątkowa noc była prawdziwym świętem, toteż i stroje były odświętne. Panie przyodziały zjawiskowe kreacje, z kolei panowie ubrali eleganckie garnitury. Wśród płci pięknej królowały kreacje w klasycznym kolorze czarnym.
Uroczystość popularnego Tygla rozpoczęła się od kilku słów podziękowań dla dyrekcji, wychowawców oraz nauczycieli. Ze strony grona pedagogicznego głos zabrał wicedyrektor placówki, Sebastian Cyroń, który wspominał dzień, w którym piątkowi studniówkowicze przekroczyli po raz pierwszy progi ZST.
- Życzę wam realizacji celów i powodzenia na maturze, choć w życiu będziecie zdawać jeszcze niejeden egzamin – mówił.
Po oficjalnym otwarciu balu, uczniowie wznieśli tradycyjny toast szampanem za pomyślność na egzaminie maturalnym. Następnie zaś do muzyki skomponowanej przez Wojciecha Kilara zatańczyli poloneza, po którym rozpoczęła się szampańska zabawa do białego rana.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?