Szybcy, kreatywni i profesjonalni. W Krakowie rywalizowali uczestnicy konkursów SkillsPoland Edycja Specjalna

Zawody WorldSkills, a na poziomie europejskim - EuroSkills, określane są też jako olimpiada branż. To konkurs niezwykle prestiżowy, z ponad 70-letnią tradycją na świecie. W tym roku w Europie rozgrywany w 43 konkurencjach - od budownictwa, stolarki, przez projektowanie, modę, opiekę medyczną, piekarstwo i rzeźnictwo, aż po technologie komputerowe, robotyka mobilna czy cyberbezpieczeństwo.

Ideą konkursu jest przybliżanie edukacji do rynku pracy i przedsiębiorców. Dla młodzieży biorącej w nim udział to okazja do spotkania osób z branży oraz do poznania najnowocześniejszego sprzętu i technologii, które są wykorzystywane w danych profesjach.

W zawodach biorą udział młodzi ludzie: uczniowie, studenci i osoby pracujące w wieku 18-25 lat. Najlepsi z najlepszych, reprezentanci ponad 30 krajów z Europy, spotkają się w finałowych zmaganiach jesienią, tym razem w Polsce.

- W tym roku we wrześniu w Gdańsku mamy zaszczyt organizować EuroSkills 2023. Jest to sytuacja, która może się zdarzyć raz na kilkadziesiąt lat. Kraje aplikują i aspirują do tego, żeby organizować tego typu zawody. My, jako Polska, funkcjonujemy w tej inicjatywie od 2017 roku, więc jesteśmy - można powiedzieć - najmłodszym członkiem tej społeczności, ale już ta społeczność i europejska, i światowa nam zaufała - podkreśla dr hab. Paweł Poszytek, dyrektor generalny Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji, która odpowiada za organizację tych zawodów w Polsce.

Od 10 do 12 marca w Krakowie trwała kolejna Edycja Specjalna SkillsPoland - tym razem dla młodych znawców (i miłośników) komputerów i Internetu. Na Akademii Górniczo-Hutniczej rozegrano zawody w konkurencji „Technologie internetowe i rozwojowe” (Web Development), a Akademia Sztuk Pięknych stała się miejscem zmagań w konkurencji „Grafika komputerowa”. Łącznie w obu konkurencjach do rywalizacji finałowej przystąpiło 14 zawodników.

Studenci startujący w konkurencji „Web Development” tworzyli aplikację do zarządzania wycieczkami. Mieli na to osiem godzin, co oznaczało dość intensywną pracę.

- Chodziło o czysto praktyczny aspekt, miała powstać aplikacja webowa, w której można wrzucać zdjęcia np. z osobistego aparatu. Te zdjęcia są pokazywane na mapie i w pełny sposób można zarządzać takim archiwum wycieczek i podróży - mówi dr inż. Wojciech Czech, adiunkt w Instytucie Informatyki AGH, ekspert główny WorldSkills Poland w konkurencji Web Development. - Zadanie było ambitne, szczególnie ze względu na to, jakim czasem dysponowali zawodnicy i jakie funkcje trzeba było zaimplementować. To niewątpliwie było wyzwaniem, dlatego też nie wszyscy zrealizowali wszystkie elementy. Natomiast te osoby, które znalazły się na podium, zrealizowały ponad 90 procent założonych wymagań.

Efekty pracy zawodników były oceniane przez 5-osobowe jury, pod względem czysto technicznym, ale też m.in. estetyki i projektu graficznego. Lidera, studenta AGH, wyłoniono z grona ośmiu zawodników, którzy startowali w tej konkurencji - reprezentantów różnych uczelni technicznych w Polsce takich jak Politechnika Białostocka, Politechnika Łódzka, Politechnika Poznańska czy wspomniana wcześniej Akademia Górniczo-Hutnicza. Jak komentuje dr Wojciech Czech, zwycięzca eliminacji wyróżnił się szybkością pracy i jakością. - Głównymi elementami pozytywnej oceny była kompletność tego rozwiązania (było ono niewątpliwie najbardziej kompletne) plus jakość techniczna i graficzna całości aplikacji - podsumowuje ekspert.

Do rywalizacji w konkurencji „Grafika komputerowa” stanęło sześć osób, same panie z Politechniki Rzeszowskiej, Politechniki Łódzkiej oraz Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W ramach maratonu projektowania czekały na nie trzy zadania. Należało m.in. przygotować pocztówkę, która przedstawiała interpretację albo komentarz do wiersza Wisławy Szymborskiej.

- Najtrudniejsze dla uczestników było trzecie zadanie - dlatego, że wymagało od nich niesztampowego myślenia. Mieli opowiedzieć historię szklanki z wodą w trzech klatkach. To był taki scenopis, storyboard, który mógłby być w przyszłości rozwinięty do formy GIF-u, do formy krótkiej animacji, mógł stać się też komiksem. Zadania były tak skonstruowane, żeby sprawdzić uczestnika, ale również dać dużą swobodę, jeśli chodzi o kreację - zaznaczyła ekspertka w konkurencji „Grafika komputerowa” Joanna Tyborowska, asystentka w Pracowni Projektowania Plakatu Wydział Grafiki ASP. Ekspertka skomentowała też wyniki: - Udało się wybrać jedną osobę, która się wyróżniała na tle innych, aczkolwiek poziom wszystkich zawodników był bardzo zadowalający.

W konkurencji „Grafika komputerowa” laureatami zostali:
I miejsce (i złoty medal) - Zuzanna Skrzat (Politechnika Rzeszowska)
II miejsce - Anna Wójcik (ASP w Krakowie)
III miejsce - Małgorzata Musiał (Politechnika Rzeszowska)

Z kolei w konkurencji „Web development” medale i kolejne miejsca zdobyli:
I miejsce - Szymon Woźniak (AGH)
II miejsce - Marcin Jaborski (Politechnika Łódzka)
III miejsce ex equo: Mateusz Nowak (AGH) oraz Szymon Wójcik (AGH)
Przyznano w tej konkurencji również wyróżnienie, które zdobyła Kamila Adamska (Politechnika Białostocka).

Zdobywca I miejsca i złotego medalu w tej ostatniej konkurencji nie tylko studiuje informatykę (jest na drugim roku), ale też pracuje zawodowo jako programista właśnie w web developmencie. Jak nam zdradził, początkowo czytając zadanie konkursowe myślał, że jest bardzo skomplikowane. - Z czasem okazało się, że jest też wykonalne - skwitował Szymon Woźniak. - Wyszedłem o 16.30, mimo że konkurs trwał do 18.30, ale to w zasadzie dlatego, że po kilku godzinach programowania bardzo spada skuteczność. Ja to widzę w pracy: że jak są rzeczy ważniejsze do zrealizowania, to warto je zrobić rano, a wieczór, późne popołudnie już zostawić sobie na spotkania, meetingi czy prace udoskonalające, bo po prostu praca kreatywna po godzinie 16 nie ma prawa działać – relacjonował też.

- Z rozmów z ekspertami, z osobami oceniającymi prace wyłania się bardzo duża i bardzo wyrównana konkurencja. Konkurencję wygrał nasz student, student AGH, z czego jesteśmy bardzo dumni i życzymy mu sukcesów w europejskich zmaganiach - komentował po zakończonych zawodach prof. Rafał Dańko, prorektor ds. studenckich AGH w Krakowie. Dodawał też: - Technologie informatyczne to jest zawód przyszłości i wydaje się, że przez długi czas będzie takim zawodem. U nas, na AGH mamy ten dodatkowy atut, że informatycy współpracują z technologami. Współpracują z przedstawicielami zawodów być może bardziej tradycyjnych, takich jak górnictwo, hutnictwo, odlewnictwo, metalurgia, ochrona środowiska, ale we wszystkich tych zawodach technologie informatyczne są takim elementem, który w przyszłości będzie spajał i będzie powodował, że te zawody będą znajdowały się w bardzo pożądanym miejscu na rynku pracy. Ten element jest również u nas bardzo cenny: że łączymy technologie tradycyjne właśnie z tymi technologiami nowoczesnymi.

VIII edycja EuroSkills odbędzie się w Gdańsku, w dniach od 5 do 9 września br. W konkursie weźmie wtedy udział ponad 600 zawodników - młodych profesjonalistów z 32 krajów, którzy zaprezentują swoje umiejętności w ponad 40 konkurencjach. Organizatorzy spodziewają się w Gdańsku 100 tysięcy gości z całej Polski i zagranicy, w tym przedstawicieli edukacji, poszczególnych branż, przedsiębiorców, a także delegacji rządowych.

Pierwotnie finał EuroSkills miał odbyć się w Petersburgu, w Rosji. - Z przyczyn wiadomych i oczywistych zawody zostały tam odwołane. Stowarzyszenie europejskie WorldSkills Europe skierowało prośbę do nas i do Niemców, czy możemy w trybie ad hoc podjąć się organizacji - relacjonuje dr hab. Paweł Poszytek, oficjalny delegat WorldSkills Poland. Jak dodaje, wszyscy delegaci z całej Europy zagłosowali wtedy za Polską.