Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Rafał Trzaskowski spotkał się z wyborcami w Tarnowie. Z miastem związany był jego pradziadek [ZDJĘCIA]

Artur Gawle, Robert Gąsiorek
W niedzielne przedpołudnie(7 czerwca) Rafał Trzaskowski odwiedził Tarnów i spotkał się z mieszkańcami miasta. Kandydat na prezydenta mówił o edukacji, a także nawiązywał to swojego pradziadka, który był dyrektorem I Liceum Ogólnokształcącego w Tarnowie.

Rafał Trzaskowski przed godziną 11 spotkał się z najpierw z dziennikarzami obok budynku I Liceum Ogólnokształcącego w Tarnowie. Miejsce nie było przypadkowe, ponieważ pradziadek kandydata na prezydenta był dyrektorem tej szkoły. Bronisław Trzaskowski był szefem placówki w latach 1871-1891. Podczas wizyty Tarnowie Rafał Trzaskowski kilkukrotnie odnosił się do swojego przodka.

- Stoimy przed liceum, w którym uczył mój pradziadek, i którego był dyrektorem. Walczył wtedy o równe szanse dla mężczyzn i kobiet a dziś chodzi o to, aby nikt nie był wykluczony z edukacji zdalnej. My robimy wszystko co możemy i tutaj też w Tarnowie jest bardzo dobry przykład tego, jak samorządy sobie radziły ze zdalną edukacją, ale to rząd musi zaprezentować program równych szans jeśli chodzi o zdalną edukacją, bo wiadomo, że zdalnej edukacji będzie coraz więcej - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na Prezydenta RP.

O edukacji

Rafał Trzaskowski w Tarnowi skupił się na tematach związanych z edukacją. Odniósł się do planowanych podwyżek dla nauczycieli. Skrytykował rząd, że w tej kwestii zrzuca całą odpowiedzialność na samorządy. - Przez ostatnie pięć lat samorządy w całej Polsce, zostały zmuszone do tego żeby dołożyć kolejne 9 miliardów do edukacji. Na nasze barki zrzuca się coraz większe obciążenie jeśli chodzi o edukacje, a subwencja niestety nie rośnie. I w związku z tym, że nawet za podwyżki, które obiecuje rząd nauczycielom od września mają zapłacić samorządy. W samej Warszawie jest to 130 mln złotych tylko za cztery miesiące. Dlatego apel do rządzących, że jeśli obiecują podwyżki, to powinni przeznaczyć na to pieniądze podwyższając subwencje - podkreślał Trzaskowski.

Podpisy zebrane, ale brak zaufania do rządu

Podczas wizyty w Tarnowie Rafał Trzaskowski poinformował również, że zebrano już ponad 130 tysięcy podpisów pod listami w sprawie poparcia jego kandydatury na urząd Prezydenta RP. Mimo, że przekroczono już wymaganą ilość podpisów, to kandydat Koalicji Obywatelskiej apelował o dalszą zbiórkę podpisów.

- Znając dzisiejszą władzę potrzebujemy znacznie, znacznie więcej. Ważne jest to, aby tych podpisów było tak dużo żeby żaden trik nie doprowadził do tego, że jakakolwiek część tych podpisów będzie kwestionowana. W związku z tym zbierajmy podpisy do ostatniego dnia kiedy jest o możliwe - mówił Rafał Trzaskowski.

Kandydat KO na prezydenta po konferencji z dziennikarzami przeszedł na Plac Kazimierza Wielkiego, gdzie spotkał się z liczną grupą swoich sympatyków. Było skandowanie jego imienia, oklaski i słowa wsparcia dla kandydata.

FLESZ - Co powinien zawierać idealny profil na Linkedin?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto