Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To dzięki nim nikt nie zginął i nie został ranny w pożarze Lidla w Wadowicach

Bogumił Storch
Uhonorowano tych, którzy nieśli pomoc
Uhonorowano tych, którzy nieśli pomoc UM Wadowice
Dyrektor sieci handlowej, który pomagał przy ewakuacjij oraz strażacy i ratownicy, w tym grupa poszukiwawcza z Kęt, uczestniczący w akcji ratowniczej podczas pożaru sklepu w Wadowicach, zostali w piątek nagrodzeni za swoją postawę przez burmistrza tego miasta Bartosza Kalińskiego.

Dzięki ich zaangażowaniu uniknęliśmy ogromnej tragedii. Burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński podczas piątkowej konferencji prasowej w ratuszu uhonorował osoby, które brały udział w poniedziałkowej akcji ratowniczej płonącego sklepu Lidl przy ul. Zegadłowicza w Wadowicach.

Pożar Lidla w Wadowicach zdjęcia

Przypomnijmy. Ogień pojawił się w poniedziałek około południa. Budynek supermarketu uległ praktycznie całkowitemu zniszczeniu, zawalił się dach. To był jeden z największych pożarów w Wadowicach w ostatnich latach. Na szczęście, dzięki szybkiej akcji ratowniczej, nikt nie ucierpiał.

Szczególnie wyróżniony został kierownik rejonu sprzedaży sieci „Lidl” Piotr Zagórski. To właśnie on, zanim pierwsze służby przyjechały na miejsce, błyskawicznie zareagował na zagrożenie i przeprowadził sprawną ewakuację z płonącego budynku wszystkich obecnych - ośmiu pracowników i około 30 klientów. Jak podkreślił komendant Paweł Kwarciak: "Pan Piotr zachował się wzorowo, nie stracił opanowania i uratował życie wyprowadzonym osobom, ponieważ już chwilę po przybyciu na miejsce służb ratowniczych runęła konstrukcja dachowa."

W sumie w akcji wzięło udział około 170 osób. Oprócz strażaków byli to pracownicy: Pogotowia Energetycznego, Pogotowia Gazowego, Powiatowego i Gminnego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego oraz Państwowego Ratownictwa Medycznego. Służby zaangażowały dodatkowo cztery psy ratunkowe (trzy z GPR OSP Kęty oraz jeden z KM PSP Nowy Sącz), wyszkolone do szukania ludzi żywych i martwych wewnątrz pogorzeliska. Na szczęście, wszyscy uczestnicy zdarzenia zdążyli opuścić budynek na czas.

Burmistrz Wadowic Bartsz Kaliński złożył wyróżnionym osobom podziękowania i okolicznościowe dyplomy:
- Dziś pragnę podziękować wam za waszą trudną i pełną poświęcenia pracę. To dzięki wam czujemy się bezpieczni - powiedział.

Jak poinformował komendant wadowickiej straży pożarnej Paweł Kwarciak, w akcji brało udział aż 138 strażaków i 35 wozów strażackich. Zaangażowane były m.in. Komenda Wojewódzka PSP Kraków, miejskie i powiatowe komendy PSP z Wadowic, Nowego Targu, Nowego Sącza, Chrzanowa, Oświęcimia i Krakowa. Swoje zastępy wystawiło dziewięć jednostek OSP z gminy Wadowice: Chocznia, Jaroszowice, Wysoka, Klecza, Wadowice, Gorzeń Dolny, Stanisław Górny, Kaczyna, Ponikiew oraz siedem spoza gminy: Brzezinka, Bachowice, Zebrzydowice, Bachowice, Koziniec, Witanowice, Inwałd oraz GPR OSP Kęty.

Komendant Kwarciak zaapelował też w piątek do właścicieli budynków, zarówno komercyjnych jak i prywatnych o przestrzeganie przepisów przeciwpożarowych:
- Zachowanie dróg ewakuacyjnych, nie zastawianie przejść i hydrantów jest kluczowe dla bezpieczeństwa. Każdy z nas powinien, widząc nieprawidłowości, reagować - przypomniał.

WIADOMOŚCI Z MAŁOPOLSKI ZACHODNIEJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto