Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ukraińcy na opolskim rynku pracy. Pracodawcy ich potrzebują

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Ponad połowa opolskich firm zatrudniających cudzoziemców (53,9 proc.) planowała w krótkim czasie zwiększyć zatrudnienie, a większość z nich gotowa była przyjąć Ukraińców - wynika z najnowszych regionalnych badań prowadzonych na zlecenie Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu.

WUP zdecydował się na sfinansowanie takich badań, żeby poznać sytuację społeczną, ekonomiczną i plany pracujących w naszym regionie Ukraińców, których liczba w ostatnich latach rosła z roku na rok.

Wg danych ZUS w Opolu w czerwcu 2019 roku na niemal 20 tys. legalnie zatrudnionych w naszym regionie cudzoziemców niespełna 90 proc. pochodziło z Ukrainy, a od stycznia 2017 r. do czerwca 2019 r. ich liczba wzrosła z 5804 do 17275, o 198 proc.

Trudna sytuacja na opolskim rynku pracy (brak rąk do pracy) wynika z postępującego procesu depopulacji (efekt migracji zagranicznych opolan i niskiej liczby urodzeń) i stałego wzrostu gospodarczego. Przedsiębiorstwa coraz częściej decydują się na zatrudnianie cudzoziemców.

W pierwszym etapie (od sierpnia do października br.) przebadano pracodawców: zatrudniających i nie zatrudniających cudzoziemców.

Wyniki badania opolskich firm

W grupie firm już zatrudniającej obcokrajowców 53,9 proc. zamierzało w najbliższym kwartale zwiększyć zatrudnienie, a 45,8 proc. było gotowych przyjąć Ukraińców.

Cudzoziemcy są w tych firmach mile widziani, bo na rodzimym rynku nie mogą one znaleźć kandydatów, drugi powód to zbyt wysokie oczekiwania finansowe, choć zatrudnianie cudzoziemca wiąże się z dodatkowymi obowiązkami i kosztami (np. zapewnienie noclegu, transportu czy pomocy w sprawach urzędowych).

Pracodawcy deklarowali, że są zadowoleni z pracowników z Ukrainy, choć przeszkadza im to, że często zmieniają oni pracę. Powody są dwa: pozwolenia na pracę i pobyt są wydawane na określony czas, kandydaci chętnie zmieniają pracę na lepiej płatną, nawet w innym regionie).

Większość (88,9 proc.) z tych pracodawców miała dobre opinie o pracownikach z Ukrainy, ceniąc ich za pracowitość, dyspozycyjność, fachowość i dobrą współpracę z Polakami. Pracodawcy nie zauważyli też w zespołach konfliktów na tle narodowościowym.

Badanie pokazało, że opolskie firmy poszukują przede wszystkim pracowników z wykształceniem zasadniczym zawodowym i średnim zawodowym. Najbardziej pożądane profesje to: kierowca samochodu dostawczego, monter zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie, pozostali pracownicy wykonujący prace proste w przemyśle i kucharze.

Wśród firm, które dotychczas nie zatrudniały cudzoziemców 66,8 proc. nie zamierzało do końca roku zwiększać zatrudnienia. Z pozostałych 27,1 proc. 1/3 dopuszczała możliwość zatrudnienia cudzoziemców.

W kolejnych etapach przebadani zostaną pracownicy z Ukrainy, zagraniczni studenci i agencje pracy oferujące zatrudnienie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ukraińcy na opolskim rynku pracy. Pracodawcy ich potrzebują - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto