Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W powiecie nyskim szybko przybywa bezrobotnych. Czy to efekt wyższej płacy minimalnej?

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Kapica
Dziennie rejestruje się w Nysie nawet 50 nowych bezrobotnych. W sąsiednim powiecie prudnickim takiej lawiny nie widać.

Od 2 do 10 stycznia, w ciągu 6 dni roboczych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Nysie zarejestrowało się ponad 400 nowych bezrobotnych. To tyle, ile w grudniu 2019 przybyło w ciągu całego miesiąca.

Ogółem w powiecie (na koniec 2019 roku) zarejestrowanych było 2987 bezrobotnych.

- Przyczyn wzrostu jest kilka – komentuje Małgorzata Pliszka, dyrektor PUP. – Rejestrują się osoby uprawnione do świadczeń przedemerytalnych i osoby, którym w nowym roku nie przedłużono czasowych umów o pracę z przyczyn leżących po stronie zakładu. Niektóre małe firmy nie są w stanie spełnić wymogów nowej, wyższej płacy minimalnej.

W grupie nowych bezrobotnych ok. 30 osób to pracownicy zlikwidowanych, małym zakładów i firm. Cały personel zgłosiła np. firma krawiecka, która straciła zamówienia z Niemiec.

Lekki wzrost bezrobocia w Nysie notowany był zresztą już od połowy 2019 roku. Ok. 150 nowych bezrobotnych, to powracający z wieloletniego pobytu w Wielkiej Brytanii.

- Te osoby mają swój pomysł na biznes. Po zarejestrowaniu się u nas występują o dotację na rozpoczęcie własnej działalności – mówi dyr. Pliszka.

PUP w Nysie w ciągu ostatniego półrocza miał do dyspozycji ok. 130 – 170 ofert pracy miesięcznie, głównie na terenie powiatu. W styczniu zgłoszono ok. 40 nowych ofert pracy. PUP czeka na rozpoczęcie rekrutacji do nowego zakładu Umicore i galerii handlowej w Nysie (po połowie roku).

Dużego wzrostu liczby nowych bezrobotnych nie widzi natomiast dyrektor PUP w Prudniku Grażyna Klimko.

- W ciągu 8 roboczych dni stycznia zarejestrowaliśmy 117 osób – mówi dyr. Klimko. – Jednocześnie wyrejestrowaliśmy 87 osób, głównie z powodu podjęcia pracy. 40 osób zatrudniła np. firma Huskvarna w zakładzie w czeskim mieście Vrbno pod Pradzadem. Codziennie dojeżdżają autobusem do Czech.

W powiecie prudnickim zarejestrowało się także ostatnio ok. 50 osób wracających z pracy w Niemczech. Większość z nich na wiosnę chce jednak wrócić za granicę.

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto