Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wadowice. Duża zmiana w Zakładzie Karnym. Rządzić tu będzie kobieta

Redakcja
ppłk Renata Niziołek
ppłk Renata Niziołek sw.gov.pl
Podpułkownik Renata Niziołek została nowym dyrektorem Zakładu Karnego w Wadowicach.

Dyrektor Generalny Służby Więziennej generał Jacek Kitliński, na wniosek Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Krakowie, pułkownika Włodzimierza Więckowskiego, powołał podpułkownik Renatę Niziołek na stanowisko Dyrektora Zakładu Karnego w Wadowicach.

Nowa dyrektor wcześniej była m.in. zastępcą dyrektora aresztu śledczego w Krakowie. Wielokrotnie była nagradzana, m.in. otrzymała Brązowy Medal „Za zasługi dla Policji”.

Jeszcze na studiach zafascynowała ją praca za kratkami, bo jak sama przyznała, wystarczył jej pierwszy, trzygodzinny pobyt na Montelupich, kiedy to zobaczyła mury i cele, ale, jak zaznacza, także nietuzinkowych ludzi.

- Najpierw pracowałam sześć lat w więzieniu w Nowej Hucie, m.in. jako kierownik penitencjarny, potem w Okręgowym Inspektoracie Służby Więziennej, apotem w Podgórzu. Na pewno w pracy pomaga mi wykształcenie psychologa - opowiadała naszemu reporterowi kilka lat temu, gdy jeszcze nie wiedziała, że obejmie kierownictwo nad wadowicką placówką.

Jak poradzi sobie z kadrą, w większości męską oraz więźniami?
- Z osadzonymi też zawsze miałam dobry kontakt. Na początku próbowali zorientować się, co można u mnie zyskać, ale sprowadziłam ich na ziemię. Wiedzą już, że dyrektor się zmienił, ale nie wyrok, jaki tu mają do odsiadki - wyjaśniała.

Praca w więzieniu lub areszcie to często niebezpieczna i niewdzięczna profesja a miimo to blisko 20 proc. pracujących w służbie więziennej stanowią kobiety, w okręgu krakowskim prawie ok. 16 proc. umundurowanych to panie. Nie często jednak zostają dyrektorami w Zakładach Karnych.

Przypomnijmy. Kilka dni wcześniej odbyło się w Wadowicach uroczyste pożegnanie, odchodzącego na emeryturę, podpułkownika Jakuba Pindla.
- Jeżeli mógłbym wybrać raz jeszcze ludzi z którymi współpracowałem, to wybrałbym właśnie Was - takimi słowami pożegnał się z załogą strażników z wadowickiego więzienia.

Podpułkownik Jakub Pindel swoją służbę w wadowickiej jednostce rozpoczął w 1990 r. Od początku swojej pracy związany był z działem penitencjarnym i pełnił funkcję psychologa. W grudniu 1994 r. objął funkcję kierownika działu penitencjarnego, którym kierował aż do roku 2008. W 2009 roku został powołany na stanowisko zastępcy dyrektora. Funkcję tę pełnił do kwietnia 2017 r., po czym został dyrektorem wadowickiej jednostki.

ZOBACZ KONIECZNIE

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto