Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków może wykorzystać degradację lubinian do II ligi

Bartosz Karcz
Czy po ewentualnej degradacji Zagłębia Wojciech Łobodziński trafi do Wisły? FOT. JACEK KOZIOŁ
Czy po ewentualnej degradacji Zagłębia Wojciech Łobodziński trafi do Wisły? FOT. JACEK KOZIOŁ
Co prawda Wydział Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej jeszcze nie podjął decyzji w sprawie Zagłębia Lubin, zamieszanego w aferę korupcyjną, ale wszystko wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu aktualny mistrz ...

Co prawda Wydział Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej jeszcze nie podjął decyzji w sprawie Zagłębia Lubin, zamieszanego w aferę korupcyjną, ale wszystko wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu aktualny mistrz Polski zostanie zdegradowany do II ligi.

Jeśli rzeczywiście tak się stanie, to trudno wyobrazić sobie sytuację, w której najlepsi gracze tego klubu będą chcieli w nim pozostać i grać na drugim froncie. Skorzystać mogą na tej sytuacji czołowe polskie kluby, w tym Wisła Kraków. "Biała Gwiazda" nie ukrywała latem, że ma chrapkę na dwóch graczy "miedziowej jedenastki". Chodziło o Macieja Iwańskiego i przede wszystkim Wojciecha Łobodzińskiego. Teraz "na tapetę" może wrócić przede wszystkim pozyskanie tego drugiego.

Lider Orange Ekstraklasy rozstał się przecież ze swoim czołowym skrzydłowym Kamilem Kosowskim. - Iwański i Łobodziński byli w kręgu naszego zainteresowania - nie ukrywa dyrektor sportowy Jacek Bednarz. - To są ciągle bardzo dobrzy piłkarze i nie wykluczamy, że ponowimy oferty, choć np. Łobodziński wyraźnie mówił nie tak dawno, że z Zagłębia może odejść jedynie za granicę. Jeśli zatem nie zmieni zdania, to jego sprowadzenie do Wisły może okazać się bardzo trudne.

W tym momencie pamiętać jednak trzeba, że prawy pomocnik Zagłębia słowa te wypowiadał w momencie gdy groźba wyrzucenia lubinian z ekstraklasy nie była aż tak duża jak teraz. Jeśli w przyszłym tygodniu zostanie podjęta spodziewana decyzja o relegowaniu klubu z Dolnego Śląska do II ligi, to sytuacja zdecydowanie może ulec zmianie. To może ułatwić Wiśle rozmowy, zwłaszcza wtedy gdy Łobodziński nie będzie miał satysfakcjonujących ofert z zagranicy.

Wtedy zapewne inaczej będzie patrzył na propozycję Wisły. W końcu dla reprezentacyjnego piłkarza lepiej będzie grać w najlepszej polskiej drużynie niż w II lidze. Podobnie zresztą sytuacja wygląda z Maciejem Iwańskim, który do Wisły przymierzany był już kilka razy, a w jego przypadku dochodzi jeszcze wątek rodzinny. Nie jest bowiem tajemnicą, że rodzina piłkarza mieszka pod Wawelem. Na rozwój sytuacji przyjdzie poczekać co najmniej do przyszłego tygodnia. Dokładnie do 24 stycznia, kiedy poznamy decyzję Wydziału Dyscypliny PZPN w sprawie Zagłębia. Tymczasem wiślacy ostro trenują na zgrupowaniu w Olivie w okolicach Walencji.

Zajęcia mają dwa razy dziennie. Na razie z zespołem nie ma Juniora Diaza. Piłkarz rodem z Kostaryki miał problemy paszportowe i nie został wpuszczony przez służby graniczne do Hiszpanii. Wkrótce ma jednak dołączyć do ekipy. W dzisiejszym sparingu ze Steauą Bukareszt (początek meczu o godz. 15) powinien zaprezentować się natomiast Argentyńczyk Rodrigo Mannara. "La Furia", jak mówią o nim w ojczyźnie, na razie trenuje z zespołem "Białej Gwiazdy". Prawdziwym testem jego przydatności będzie jednak dzisiejszy mecz z jedną z najlepszych rumuńskich drużyn.

Jeśli chodzi o testowanych piłkarzy, to do Olivy, gdzie skoszarowani są wiślacy, nie przyjedzie już raczej nikt nowy poza wymienionymi już graczami. Wkrótce też powinna zdecydować się przyszłość obecnie testowanych futbolistów. Nie posuwa się do przodu również transfer Jacka Krzynówka i szczerze mówiąc, trudno przypuszczać, żeby pozyskanie reprezentacyjnego pomocnika było realne już w tym oknie transferowym.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków może wykorzystać degradację lubinian do II ligi - Oświęcim Nasze Miasto

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto