Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Właściciel Forum kontra planiści miasta

Piotr Rąpalski
Budynek dawnego hotelu Forum jeszcze długo będzie straszył pod Wawelem. Jego właściciele chcieli wyburzyć obiekt, postawić nowy hotel przy ul. Konopnickiej, a bliżej Wisły bloki mieszkalne z lokalami usługowymi.

Plany te mocno pokrzyżowały zapisy w tworzonym właśnie planie zagospodarowania bulwarów wiślanych. Urzędnicy tłumaczą to ochroną krajobrazu Krakowa i tym, że tak ważnego miejsca nie można traktować jak zwykły teren budowlany.

Właściciele terenu na zakolu Wisły i hotelu deklarują chęć ożywienia tej części bulwarów, ale pod pewnymi warunkami. - Musimy mieć możliwość przeprowadzenia inwestycji, która nie będzie wiązała się z oczywistymi stratami i stworzy realne szanse na zwrot kosztów - mówi Robert Mrzygłód z Wawel-Imos. - Mamy wiele zastrzeżeń do rozwiązań proponowanych w projekcie planu - kwituje.

Po pierwsze firmie nie podoba się ograniczenie zabudowy w północnej części terenu z powodu ochrony widoku na kościół na Skałce. Jej właściciele zwracają uwagę, że widok ten już jest zasłaniany przez obiekty budowanej plaży.
Dla Wawel-Imosu niezrozumiała jest też maksymalna dopuszczalna wysokość zabudowy do 28 metrów, a w części terenu do 18 metrów. - Jeżeli istniejący budynek Forum ma 38 metrów, to do tej wysokości należałoby racjonalnie odnosić nową zabudowę, wtedy miałoby sens jego wyburzenie - dodaje Robert Mrzygłód.
Dodatkowo opłacalność inwestycji obniża fakt, że w planie zezwala się tylko na 10 proc. zabudowy mieszkaniowej. Co więcej, oddala się linie zabudowy od bulwarów, a tutaj właśnie inwestor planuje ustawić budynki mieszkalne, w których na parterze znajdowałyby się usługi, m.in. kawiarnie. - Plan zaprzecza zatem idei "otwarcia Krakowa na Wisłę". Zamiast mieszkań powstaną biurowce, czyli w nocy, po ich zamknięciu, ten rejon bulwarów będzie skryty mrokiem. Czy o to chodzi miastu? - kwituje Mrzygłód.
Miejskie biuro planowania dziwi się żalom Wawel-Imosu. Korzysta z analiz i opracowań, o których uwzględnienie wnioskowała sama spółka.
Urzędnicy tłumaczą, że takie rozwiązania w planie służą ochronie krajobrazu Krakowa. - Konieczne jest ograniczenie wysokości zabudowy na głównych osiach widokowych. Chronimy tym widok na Wawel - mówi Magdalena Jaśkiewicz, dyrektorka biura planowania przestrzennego. - Poza tym budynek Forum osiąga 38 metrów tylko w dwóch nadbudówkach. Główna bryła ma ok. 30 metrów.
Dyrektor Jaśkiewicz twierdzi też, że proponowane wysokości dla tego terenu są i tak najwyższe w całym planie. Co więcej, inwestor ma do wykorzystania zabudowę podziemną.
Według urzędników to szczególny teren i jego wykorzystanie nie może być rozpatrywane tylko w kategoriach zysku. Poza tym analizy wskazują, że spółka może go osiągnąć przy założeniach planu, choć faktycznie nie będzie on tak duży, jak zakłada to sobie inwestor. - Otwarcie Krakowa na Wisłę nie może oznaczać zabudowania jej brzegów, tylko zwrócenie ku niej elewacji budynków. Usługi na ich parterach muszą mieć przed sobą wolną przestrzeń - mówi Jaśkiewicz.
Dziś w hotelu działa m.in. klub ze striptizem i sklep z pieluchami. Wawel-Imos wyburzy obiekt, gdy dostanie warunki zabudowy dla nowej inwestycji. Czeka na nie od pięciu lat.
============04 (pp) Autor grey(12580845)============
Piotr Rąpalski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Właściciel Forum kontra planiści miasta - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto