- Jestem szczęśliwy i dziękuję wszystkim za zaufanie - zaznacza podekscytowany Latko przyznając, że to była ciężka noc.- Czuwaliśmy z rodziną i przyjaciółmi do godziny 2.30. Nad ranem zmrużyłem oczy na dwie godziny - wyznaje burmistrz. Jest przekonany, że w nadchodzącej kadencji będziemy mu się pracowało znacznie łatwiej.
- Mój największy rywal, Stanisław Bigaj, który także startował na burmistrza, nie dostał się nawet do rady miejskiej. Wyborcy uznali, że negatywna kampania oparta na złych emocjach ich nie interesuje. Wolą spokój - komentuje Jacek Latko.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?