Kazimierz Pazgan, twórca, właściciel i prezes sądeckiej firmy Konspol Holding oznajmił w emocjonalnym oświadczeniu, że jako osoba obdarowana tytułem honorowego obywatela Nowego Sącza przez władze miasta, został jednocześnie brutalnie zaatakowany przez związek zawodowy "Solidarność" i jego lidera sądeckiego lidera Andrzeja Szkaradka, którzy powołując się na materiał prasowy pomówił go współpracę ze służbami specjalnymi PRL. Miał rzekomo występować jako współpracownik o kryptonimie "docent".
Na specjalnej zwołanej konferencji prasowej lider związkowy przedstawił list protestacyjny dwudziestu działaczy "Solidarności" i więźniów politycznych oburzonych przyznaniem tytułu honorowego obywatela Nowego Sącza Kazimierzowi Pazganowi. Pazgan przedstawił zaświadczenie z IPN podpisane przez dyrektora Marka Lasotę, w którym stwierdził on, że dane osobowe szefa Konspolu nie są tożsame danymi osobowymi żadnego z współpracowników oraz kandydatów na współpracowników organów bezpieczeństwa" jakimi dysponuje IPN.
- To znaczy, że według mnie, Kazimierz Pazgan i "docent" to dwie różne osoby - stwierdził jego zastępca wicedyrektora krakowskiego IPN Jan Baster.
Pazgan zażądał od związku "Solidarność" 10 mln zł a od Andrzeja Szkaradka 5 mln zł odszkodowania za pomówienie na cele charytatywne. Oznajmił, że pomówienie ugodziło nie tyle w niego ale firmę, której wielkość budował dziesiątki lat. - Facet oszalał - stwierdził Andrzej Szkaradek - powinien ścigać esbeków, autorów dokumentów, a nie mnie.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?