Rozpoczyna się sezon letni, w upalne weekendy widać wzmożony ruch na plażach. W lokalach gastronomicznych w porze obiadowej zajęte wszystkie stoliki. Kolejki za lodami i goframi. Obłożenie w lokalach gastronomicznych takie, że trzeba czekać kilkanaście minut na realizację zamówienia. Jak widać ceny, które zmieniły się od ubiegłego roku nie wpłynęły znacząco na upodobania kulinarne turystów nad Bałtykiem.
Przed sezonem portale podkręcają temat krzykliwymi tytułami – Paragony grozy, Cena ryby szokuje, Drogo nad polskim morzem.
Sprawdzamy jak jest na Mierzei Wiślanej.
Spis treści
Rybę, frytki i surówkę proszę
Najpopularniejszy zestaw królujący nad polskim morzem to - ryba z frytkami plus surówka. Zestaw, w którym ryba ma 200 g kosztuje 40 zł, ale już:
- halibut – 42 zł
- sandacz – 45 zł
- łosoś i kargulena – 47 zł
Ryba w innej konfiguracji
Restauracje podają rybę nie tylko smażoną, ale również pieczoną z różnymi dodatkami. Takie dania są droższe średnio o 20 – 25 zł, np.:
- dorsz zapiekany w pomidorach z czosnkiem i bazylią plus dodatki – 58 zł
- łosoś pieczony ze szparagami, sosem cytrynowym plus dodatki - 64 zł
Dania mięsne też w cenie
Są smakosze ryby, ale i tacy co tradycyjnym schabowym nie pogardzą. Podobnie jak przy rybie do dań mięsnych najczęściej podaje się frytki, ale również ziemniaki z wody lub zapiekane, plus surówka. Za 150 g mięsa w takim zestawie trzeba zapłacić:
- schabowy 30 – 32 zł
- filet z piersi kurczaka 30 – 37 zł
- de volaile 32 – 39 zł
- sznycel 32 zł
Oczywiście, że dania są droższe niż w ubiegłym roku. Ale czy to powinno dziwić? Przecież droższa jest cena świeżej ryby u rybaków. Podrożał gaz, prąd a tego zużywa się codziennie bardzo dużo w gastronomii. Podrożały inne czynniki składowe związane z prowadzeniem lokali gastronomicznych. To wszystko ma wpływ na cenę na talerzu – informuje właścicielka jednej z restauracji na Mierzei Wiślanej.
Ekspresowa pizza z cukinii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?